Jedna małpa mówi do drugiej małpy „co rymuje się z bananem”, a druga małpa mówi
Tak się składa, że nieskończona liczba małp na nieskończonej liczbie klawiatur pisze doskonały dowcip
Małpa wchodzi do baru
Co powiedziała filozoficzna małpa?
Zagubiony pies błąka się w dżungli. Lew widzi to z daleka i ostrożnie mówi: „Ten facet wygląda jadalnie, nigdy wcześniej nie widział takiego osobnika”.
Lew nagle zatrzymuje się i mówi: „Woah! Ten facet wydaje się twardszy, niż na to wygląda. Lepiej odejdę, póki mogę”.
Świadkiem wszystkiego była małpa, niedaleko szczytu drzewa. Najwyraźniej małpa zdaje sobie sprawę, że może zyskać na tej sytuacji, mówiąc o tym lwowi i otrzymując coś w zamian. Zatem małpa opowiada lwowi, co się naprawdę wydarzyło, a lew mówi ze złością: „Wsiądź na moje plecy, razem go zbierzemy”.
Więc zaczynają spieszyć się z powrotem do psa. Pies je widzi i zdaje sobie sprawę, co się stało, i zaczyna jeszcze bardziej panikować. Potem wpada na inny pomysł i krzyczy: „Gdzie do cholery jest ta małpa? Godzinę temu mówiłem mu, żeby przyniósł mi kolejnego lwa!!!”.
Czy wiesz, że ludzie jedzą więcej bananów niż małp?
Tytuł skradziono z komentarza, reszta to mój pokręcony umysł.
W zoo dzieciak mówi do mamy: „mamo, spójrz, ta małpa naprawdę wygląda jak mój brat”.
Dzieciak odpowiedział: „Nie martw się mamo, małpy nie rozumieją naszego języka”.
Lew zauważa nad rzeką małpę zanurzającą skórkę od banana w wodzie
„Hej, małpo”
„Hej, lew”
– Co ty na świecie robisz?
„Dziesięć dolców i wyjaśnię”
Lew jej płaci.
„Dzięki. Zanurzam skórkę od banana w wodzie”
„Wtf, małpo? Jesteś największym idiotą, jakiego kiedykolwiek widziałem!”
„Jasne, jestem idiotą, ale zarabiam 40 dolarów na godzinę”.
Dwie małpy weszły do wanny.
Małpa 2: Uspokój się, nie jest aż tak gorąco
Małpa w barze
Sześć miesięcy później facet wraca z małpą. Oboje siedzą cicho przy barze, a facet prosi o drinka dla siebie i orzeszki dla małpy. Barman mówi: „Nieźle wyszkoliłeś tę małpę”.
Facet odpowiada: „Tak, jest całkiem mądry”.
Małpa bierze orzeszek, staje na stołku barowym, wpycha mu orzeszek w tyłek, po czym wyciąga go i zjada.
Barman mówi: „Dlaczego do cholery on to zrobił”.
Facet mówi: „Och. Od czasu tej białej bili wszystko mierzy”.
Dwie małpy kąpią się
Druga małpa pyta: Czy mam dodać trochę zimnej wody?
inteligentna małpa
Kobieta wsiada z dzieckiem do autobusu. Kierowca autobusu mówi: „Uch, to najbrzydsze dziecko, jakie kiedykolwiek widziałem!”
.
.
.
.
.
.
.
„Idź tam i zbesztaj go. No dalej, potrzymam dla ciebie twoją małpę. ”
Jaka małpa ma tylko 7 cali wzrostu?
Zookeeper potrzebuje pomocy przy małpach
Przyjaciel zgadza się, a opiekunowie ogrodu zoologicznego wręczają mu pieniądze. Około godzinę później dozorca zoo widzi swojego przyjaciela jadącego z małpami na tylnym siedzeniu samochodu.>
„Co robisz? Mówiłem, żebyś zabrał je do zoo” – mówi
„Tak” – odpowiada jego przyjaciel. „Spodobało im się, teraz zabieram ich do kina”.
Dlaczego małpa spadła z drzewa?
Mężczyzna wchodzi do baru ze swoją małpą.
Zanim barman zdąży się zdenerwować, mężczyzna mówi: „Bardzo mi przykro. Zje wszystko, gdy będzie głodny. Zapłacę za piłkę i będę mieć kolejną rundę”. Barman jest zadowolony i tyle.
Mija tydzień, a mężczyzna i jego małpa wracają do baru. Tym razem małpa bierze orzeszek z batonika, wkłada sobie go do tyłka, wyciąga i zjada. Barman jest zniesmaczony i pyta: „O co do cholery w tym wszystkim chodziło?!”
Mężczyzna mówi: „Och, to? Nadal je wszystko, ale po kuli bilardowej zaczął najpierw sprawdzać, czy to pasuje”.
Jak nazywa się małpa, która huśta się w obie strony?
Jak nazywa się małpa, która łamie prawo?
W wannie są dwie małpy..
Drugi mówi: „W takim razie włóż trochę zimnego!”
Małpa, która przeżyła katastrofę lotniczą
Pewnego razu w wiosce pojawił się mężczyzna i oznajmił mieszkańcom, że kupi małpy po 10 dolarów za sztukę…
Mężczyzna kupił tysiące po 10 dolarów, a gdy podaż zaczęła się zmniejszać, mieszkańcy wioski zaprzestali wysiłków. Następnie ogłosił, że będzie teraz kupować po 20 dolarów. To wznowiło wysiłki mieszkańców wioski i ponownie zaczęli łapać małpy.
Wkrótce podaż spadła jeszcze bardziej i ludzie zaczęli wracać do swoich gospodarstw. Oferta wzrosła do 25 dolarów za sztukę, a podaż małp stała się tak mała, że nawet zobaczenie małpy, nie mówiąc już o jej złapaniu, było wysiłkiem!
Mężczyzna ogłosił teraz, że będzie kupował małpy za 50 dolarów! Ponieważ jednak musiał jechać do miasta w jakiejś sprawie, kupował teraz w jego imieniu jego asystent.
Pod nieobecność mężczyzny asystent powiedział wieśniakom; „Spójrz na te wszystkie małpy w dużej klatce, którą zebrał ten mężczyzna. Sprzedam ci je po 35 dolarów, a kiedy mężczyzna wróci z miasta, będziesz mógł mu je sprzedać po 50 dolarów za sztukę”.
Wieśniacy zebrali wszystkie swoje oszczędności i kupili wszystkie małpy.
Nigdy nie widzieli tego mężczyzny ani jego asystenta, wszędzie tylko małpy!
Teraz lepiej rozumiesz, jak działa rynek kryptowalut.
Małpa siedzi na drzewie i pali zioło…
„Hej małpo, co tam robisz?”
„Palę papierosa. Podejdź tutaj, bracie, dzielenie się oznacza troskę. „
Więc jaszczurka wspina się na drzewo i oboje palą kilka jointów. Jaszczurka nie jest przyzwyczajona do efektów, więc po krótkim czasie ulega odwodnieniu…
„Małpko, idę nad rzekę i napiję się wody, strasznie sucho mi w ustach… Jeszcze wrócę”.
Mała jaszczurka kieruje się w stronę rzeki, ale jest tak wysoko, że potyka się i spada głową do wody. Na szczęście krokodyl tam jest, pomaga mu i pyta, o co chodzi.
„Jestem naćpany, croccy. Paliłem zioło z małpą. „
„Och, naprawdę? Ja też chcę trochę.”
Krokodyl udaje się więc na drzewo małpy i pozdrawia go.
„Cześć małpo!”
Małpa patrzy na krokodyla z niedowierzaniem:
„Woooo… cholerna jaszczurko, ile wody wypiłaś?”
Jaka jest różnica między małpami a małpami?
Jak nazywa się małpa na polu minowym?
Dzisiaj dowiedziałem się, że ludzie jedzą więcej bananów niż małpy,
Bóg stworzył psa i powiedział: „Siedź cały dzień przy drzwiach swojego domu i szczekaj na każdego, kto wejdzie lub przejdzie obok.
Pies powiedział: „Długo trzeba szczekać. Może tylko dziesięć lat, a ja ci oddam pozostałe dziesięć?”
Więc Bóg się zgodził.
Bóg stworzył małpę i powiedział: „Zabaw ludzi, rób sztuczki i rozśmieszaj ich. Za to dam ci dwadzieścia lat życia”.
Małpa powiedziała: „Sztuczki na dwadzieścia lat? To dość dużo czasu na wykonanie. A może oddam ci dziesięć, tak jak zrobił to Pies?”
I Bóg się zgodził.
Bóg stworzył krowę i powiedział: „Musisz chodzić z rolnikiem przez cały dzień na pole i cierpieć pod słońcem, rodzić cielęta i dawać mleko na utrzymanie rodziny rolnika. Za to dam ci życie sześćdziesiąt lat”.
Krowa powiedziała: „To dość trudne życie, jakie chcesz, żebym prowadziła przez sześćdziesiąt lat. Może dwadzieścia, a ja oddam pozostałe czterdzieści?”
I Bóg znów się zgodził.
Bóg stworzył człowieka i powiedział: „Jedz, śpij, baw się, żeń się i ciesz się życiem. Za to dam ci dwadzieścia lat”.
Ale mężczyzna powiedział: „Tylko dwadzieścia lat? Czy mógłbyś mi dać moje dwadzieścia, czterdzieści, które oddała krowa, dziesięć, które oddała małpa i dziesięć, które oddał pies; to daje osiemdziesiąt, dobrze?”
„OK”, powiedział Bóg, „sam o to prosiłeś”.
Dlatego właśnie przez pierwsze dwadzieścia lat naszego życia jemy, śpimy, bawimy się i dobrze się bawimy. Przez następne czterdzieści lat jesteśmy niewolnikami słońca, aby utrzymać naszą rodzinę. Przez następne dziesięć lat robimy małpie sztuczki, aby zabawiać wnuki. I przez ostatnie dziesięć lat siedzimy na werandzie i szczekamy na wszystkich.
Życie zostało ci teraz wyjaśnione.
Jak nazywa się wybuchowa małpa?
Jak nazywa się ktoś, kto opiekuje się małymi małpami?
Niedawne badania wykazały, że ludzie jedzą więcej bananów niż małpy.
Małpa wie wszystko.
Oficer spojrzał na małpę i powiedział: „Szkoda, że nie potrafisz mówić”.
Małpa spojrzała na oficera i pokręciła głową w górę i w dół.
– Rozumiesz, co mówię? zapytał oficer.
Małpa ponownie pokręciła głową w górę i w dół. – Cóż, widziałeś to? „Tak” – skinęła małpa.
„Co się stało?” Małpa udała, że ma w ręku puszkę i podniosła ją do ust.
– Pili? zapytał oficer. „Tak.”
„Co jeszcze?” Małpa złączyła jego palce i przyłożyła je do ust. – Palili marihuanę? „Tak.”
„Co jeszcze?” Małpa gestem wskazała „Wkręcanie”. – Oni też się pieprzyli? – zapytał zdumiony oficer. „Tak.”
„Teraz, czekaj, mówisz, że twoi właściciele pili, palili i pieprzyli się, zanim doszło do katastrofy”. „Tak.”
– Co robiłeś przez cały ten czas?
„Prowadzenie” wskazała małpa.
Facet wchodzi do baru ze swoją małpką, zamawia drinka, a kiedy go pije, małpa skacze po całym ciele, łapie oliwki z baru, zjada je, łapie pokrojone w plasterki limonki, zjada je, wskakuje na stół bilardowy, łapie białą bilę, wkłada ją do ust i połyka w całości.
Facet mówi: „Nie, co?”
„Właśnie zjadł białą bilę z mojego stołu bilardowego, w całości!” mówi barman.
– Tak, to mnie nie dziwi. odpowiedział patron. „Zjada wszystko w zasięgu wzroku. Zapłacę za bilę białą i takie tam. „
Dopija drinka, płaci rachunek i wychodzi.
Dwa tygodnie później znów jest w barze i ma ze sobą małpę.
Zamawia drinka, a małpa znów zaczyna biegać po barze.
Kiedy mężczyzna pije drinka, małpa znajduje na barze wiśnię maraschino.
Łapie go, wkłada sobie do tyłka, wyciąga i zjada.
Barman jest zniesmaczony.
„Widziałeś, co teraz zrobiła twoja małpa?” – pyta.
„I co teraz?”, odpowiada patron.
„No cóż, włożył sobie w tyłek wiśnię maraschino, potem ją wyciągnął i zjadł!” mówi barman.
– Tak, to mnie nie dziwi. odpowiedział patron. „Nadal zjada wszystko w zasięgu wzroku, ale odkąd zjadł bilę białą, najpierw wszystko mierzy!”
Dlaczego małpa wygrała konkurs czytelniczy?
(Moja 7-letnia córka sama wymyśliła ten pomysł przy śniadaniu. To jej pierwszy pełny żart! Nie widziałam go w wyszukiwarce Google, pomyślałam, że wrzucę go tutaj dla zabawy. Teraz omawiamy sposoby jego ulepszenia… może byłby to konkurs pisania lub konkurs na opowiadanie historii?)
Zagubiony pies błąka się po dżungli. W oddali widzi go lew i szepcze: „Zjem go, nigdy czegoś takiego nie widziałem”.
Lew nagle się zatrzymał i powiedział: „Wow, ten facet jest silniejszy, niż na to wygląda, lepiej pójdę, póki mogę”.
Małpa obserwowała to z drzewa. Najwyraźniej małpa myślała, że jeśli powie lwowi, dostanie coś w zamian. Wtedy małpa powiedziała lwowi prawdę, a lew się rozgniewał i powiedział: „Wsiądź na moje plecy, a zabiorę cię ze sobą”.
I zaczął biec za psem. Kiedy pies to zobaczył, zdał sobie sprawę, co się stało i wpadł w jeszcze większą panikę. Potem wpadł na inny pomysł i krzyknął: „Gdzie do cholery jest ta małpa! Godzinę temu mówiłem mu, żeby przyniósł kolejnego lwa!”
(Tłumaczone z rosyjskiego)
Dziesięć małych małpek skakało po łóżku, jedna zeskoczyła i uderzyła się w głowę. Mama zadzwoniła do lekarza, a lekarz powiedział
Przychodzi mężczyzna do baru i prosi o rachunek
Mężczyzna mówi, że wiem, ale zoo po drugiej stronie ulicy należy do mnie. Słyszałem o tym, jak niedźwiedź grizzly, słoń, małpa, tygrys, aligator… weszły do baru. Jestem tu, żeby zapłacić za szkody.
Lew i małpa
Lwica zaczyna się złościć i mówi: „Królu dżungli, jak śmiecie pozwolić, aby ta marna małpa cię obrażała? Musisz go ukarać”.
„Masz rację, ale wiesz co? Jestem królem dżungli i nie wolno mi zniżać się do jego poziomu. Zignorujmy to”.
Zdumiona lwica siedziała w milczeniu. Jednak małpa nie ustawała. Po pewnym czasie lwica traci cierpliwość.
„Nie mogę na to dłużej pozwolić. Dam tej małpie nauczkę”.
Więc lwica goni małpę. Po długim pościgu trafia z dżungli na plac budowy. Widzi małpę przechodzącą przez wąską rurę i skacze za nią. Rura najwyraźniej nie była wystarczająco duża i lwica utknęła.
Widząc, że lwica utknęła, małpa chodzi za nią.
„Kto jest złą dziewczyną? Kto jest złą dziewczyną?!!” – krzyczy, ruchając ją od tyłu, raz za razem. Małpa stawia na swoim i w końcu odchodzi z wielkim uśmiechem na twarzy.
Po godzinnej walce lwica w końcu uwalnia się z fajki. Ranna i całkowicie zawstydzona wraca do domu, do dżungli i do swojego króla.
– Jak poszło polowanie? zapytał zaciekawiony lew.
Lwica nie mogła nawet na niego spojrzeć.
„Aaahhh, zabrał cię na plac budowy, prawda?”
Małpa uciekła z małego zoo.
Władze stwierdziły, że jest na jagnięcinie.
Czy małpy są dobre w walce?
Lew i małpa
Lwica powiedziałaby, że pójdę i zabiję tę małpę, ale lew kazał jej ją puścić. Któregoś dnia małpa rzuciła naprawdę obraźliwe uwagi pod adresem całego rodzaju lwów, więc lwica pobiegła i goniła małpę. Małpa dobrze biegała, ale nie chciała wspiąć się na żadne drzewo, więc lwica pomyślała, że ją dogoni.
Znajduje kilka beczek ułożonych na bokach i wchodzi do jednej z nich z jednej strony, a wychodzi z drugiej. Lwica podąża za nią, ale utknie.
Miał z nią swoje. Lwica wraca po kilku godzinach ze spuszczoną głową, Lew patrzy na nią i pyta, czy zabrał Cię do beczek, prawda?
Jakie sztuki walki uprawiają małpy?
Dziewczyna z college’u naprawdę chce kupić małpę…
On wysyła pieniądze, a ona kupuje uroczą małą małpkę. Po około tygodniu zauważa, że chłopcu wypadają kępki włosów. Niestety nie ma pieniędzy, żeby zabrać małpę do weterynarza, więc godzinami przeszukuje internet, ale nie znajduje odpowiedzi.
W końcu w desperacji wysyła e-mail do ojca, w którym prosi: „Pomocy! Mojej małpie wypadają wszystkie włosy! Proszę, prześlij pieniądze!”
A jej ojciec odpisuje e-mailem: „Sprzedaj ten cholerny rower!”
Gdzie małpy chodzą ćwiczyć?
Mieszkańcy USA jedzą więcej bananów niż małpy.
i zjadł tylko 6 małp.
Małpa pali jointa
Więc jaszczurka wspina się i siada obok małpy, a oni mają kolejnego jointa. Po chwili jaszczurka mówi, że „schnie mu w ustach” i że idzie napić się wody z rzeki.
Na brzegu rzeki jaszczurka jest tak naćpana, że pochyla się za bardzo i wpada do wody. Krokodyl to widzi i podpływa do naćpanej jaszczurki, pomagając jej przejść na bok.
Następnie pyta jaszczurkę: „Co się z tobą dzieje !?” Jaszczurka wyjaśnia, że siedział na drzewie i palił jointa z małpą, aż zaschło mu w ustach i że był tak pijany, że gdy poszedł napić się wody z rzeki, wpadł do wody!
Dociekliwy krokodyl mówi, że musi to sprawdzić. Wchodzi do dżungli i znajduje drzewo, na którym siedzi małpa i kończy jointa.
Patrzy w górę i mówi: „Hej, MONKEY!”
Małpa spogląda w dół i mówi: „OMG! DUUUUDE…. ILE WODY WYPIŁEŚ?!”.
Aligator i małpa spotykają się nad rzeką. Małpa coś pali.
Monkey: Mam trochę tego dobrego, stary, to jest ten OG kush, o którym wszyscy mówią, wystarczy jedno zaciągnięcie się i już cię nie ma! Mówię ci!
Aligator: Nie, stary, to byk, pozwól mi spróbować.
Aligator ciągnie raz i nic. Dwa razy. Nic.
Aligator: To nie działa, kolego, mówiłem ci.
Małpa: Dziwne. Wiesz co, spróbuj pociągnąć naprawdę mocno i zanurzyć się pod wodę.
Zatem Aligator wpada w ogromne kłopoty i postanawia przejść na drugą stronę rzeki. Tam spotyka hipopotama.
Hippo: Hej Ali, co słychać?
Aligator: Hej, Małpa ma co palić po drugiej stronie rzeki, powinieneś spróbować, może na ciebie zadziała, na mnie to nie działa.
Hippo schodzi pod wodę i podpływa aż do małpy:
Hippo: Hej, Monk-
Małpa: Ej, Aligator, zrób wydech, stary, zrób wydech!
Jak nazywają się dwie małpy, które mają wspólne konto Amazon?
Jaka małpa potrafi latać?
Jak nazywa się eksperymentalna małpa w blenderze?
Muszę mieć tego nowego wirusa ospy małpiej 🙁
Lampart spaceruje po dżungli, gdy w oddali widzi zagubionego jamnika…
Małpa przyglądała się temu wszystkiemu i będąc bezczelnym draniem z dżungli, postanawia rzucić wyzwanie lampartowi. Huśtając się między drzewami, w końcu dogania lamparta i mówi mu, że nie ma mowy, aby ten mały pies mógł zjeść całego lamparta. Lampart widzi, że zrobił z siebie głupca, poprzysięga zemstę i każe małpie, aby wskoczyła mu na grzbiet i przyszła popatrzeć.
Kilka minut później jamnik widzi, jak się zbliżają. Kiedy się zbliżają, tupie nogą z widocznej irytacji i mruczy do siebie:
„Gdzie jest ta małpa daggum? Pół godziny temu wysłałem go, żeby przyniósł mi kolejnego lamparta!”
To mój pierwszy żart. Bądź miły!
„Czy jest coś, co można zrobić, aby mi pomóc?” pyta pacjent.
„Zadziwiające, że tak” – mówi lekarz. „Najpierw umieścimy Cię w prywatnym pokoju, w którym będziesz miał wszystko, czego potrzebujesz, aby czuć się tak zrelaksowany i wygodny, jak to tylko możliwe. Następnie umieścimy Cię na diecie składającej się z naleśników i flądry”.
„No dobrze…” – mówi pacjent – „Ale dlaczego naleśniki i flądra?”
„Ponieważ” – mówi lekarz – „to jedyne jedzenie, które możemy wsunąć pod twoje drzwi!”
Wygląda na to, że ceny NFT osiągnęły najniższy poziom.
Chcę mojego, chcę mojego, chcę mojego NFT.