Formatuj żarty

Zepsuć formatowanie

Jak zepsuć żart?

Rzeczy, które nie są poprawnie sformatowane.

Czy wiesz, czego nienawidzę?

Pamiętam, że przed erą Internetu spotkałem faceta, który chciał spróbować stworzyć nowy „format żartu” i ciekawi mnie, czy się przyjmie.

To trochę jak żart typu „puk, puk”, w którym odpowiedź na linię konfiguracyjną jest mniej więcej taka:

1. „Założyłem nowy biznes”

2. „O tak? W jakim biznesie jesteś?

1. „Biznes kolejki górskiej”

2. „A jak interesy?”

1. „ma swoje wzloty i upadki”

Lub

1. „Założyłem nowy biznes”

2. „O tak? W jakim biznesie jesteś?

1. „Biznes słownika walijskiego”

2. „A jak interesy?”

1. „R” jest długie

Jakakolwiek głupia gra słów lub spin, którą możesz opublikować, z wyrazami uznania dla najbardziej niedorzecznych, zawiłych biznesów.

Próbuję zgromadzić wszystkie dowcipy tego konkretnego formatu:

Jak nazywa się mężczyzna bez rąk i nóg, siedzący w krzakach?

Russel

Jak nazywa się mężczyzna bez rąk i nóg w środku australijskiego buszu?

Zakurzony

Jak nazywa się człowiek z łopatą stojący obok głębokiej dziury?

Dójka

Chciałbym więcej takich dowcipów, żeby mój ojciec się śmiał, bo za kilka dni są jego urodziny, a on zawsze wnosi radość do mojego życia swoimi dowcipami, więc chciałbym się odwdzięczyć.

Jest rok 2028, a r/jokes ma się coraz lepiej…

Nowy użytkownik wchodzi na r/jokes i widzi, że najbardziej pozytywnie oceniany żart mówi po prostu „28”

Drugi najczęściej wybierany żart brzmi „3915”

Trzeci najczęściej wybierany żart brzmi „756”

Nie rozumie, dlaczego dostają tak wiele głosów „za”, więc komentuje: „To nie są żarty, to liczby”.

Administrator odpowiada: „Musisz być tu nowy. r/jokes istnieje już od tak dawna, widzieliśmy każdy dowcip, więc teraz odnosimy się do nich po prostu liczbami”

Nowy użytkownik chce uzyskać kilka głosów pozytywnych, więc pisze „504,323”

Kiedy następnego dnia sprawdza swoje konto, jego żart jest najpopularniejszym postem na Reddicie i najczęściej komentowanym wątkiem r/jokes w ciągu ostatnich 10 lat. Wysyła wiadomość do administratora: „Co się stało?”

Administrator odpowiada: „Nikt tego wcześniej nie słyszał”

Yo, mama pracuje w IT…

jako format dysku, ponieważ jest w systemie FAT32

Ja: Jakie jest hasło do Wi-Fi?

**Barman:** Najpierw musisz kupić drinka

**Ja:** OK, poproszę colę.

**Barman:** Czy Pepsi jest w porządku?

**Ja:** Jasne, ile to kosztuje?

**Barman:** 3 dolary.

**Ja:** Proszę bardzo. Jakie jest hasło do Wi-Fi?

**Barman:** Najpierw musisz kupić drinka. Bez spacji, wszystkie małe litery.

Moje życie miłosne jest jak format memów Reddit

Albo umierają na nowo, albo żyją tylko przez miesiąc.

Moja kolekcja dowcipów o meta puk, puk (na telefonie komórkowym, złe formatowanie)

Puk, puk,|kto tam jest|halucynacje| halucynacje kto? | (Odchodzić)

|||puk puk|kto tam|nagły atak niepokoju|nagły atak niepokoju kto?|Przepraszam, czy mówię za dużo?

||| Puk, puk|Kto tam|Twoja niezdolność do skupienia się|Twoja niezdolność do skupienia się na kim|(wypowiadaj słowa, że ​​nie możesz się skupić, przez co jestem cicho, ale tak naprawdę tego nie mów)

Facet umiera i idzie do nieba…

Św. Piotr oprowadza gościa. Idą ogromnym korytarzem wypełnionym zegarami.

„Po co są te wszystkie zegary” – zapytał facet.

„Każdy człowiek, który kiedykolwiek żył, ma zegar i za każdym razem, gdy kłamie, wskazuje on jedną sekundę” – mówi św. Piotr

„Więc gdzie są zegary George’a Washingtona, pytał facet”. Św. Piotr wskazuje za nimi i mówi

„W historii liczyły tylko 3 sekundy”. Następnie chłopaki zapytali: „Gdzie jest zegar Abrahama Lincolna”. St. Peters wskazuje na nich i mówi: „To nigdy nie odbiło ani sekundy”. Następnie facet zapytał: „Gdzie stoi zegar Donalda Trumpa”. St. Peters odpowiedział: „Och, w biurze Jezusa używa go jako wentylatora sufitowego”.

24-godzinny format czasu obowiązkowy w moim biurze?

Nie na mojej zmianie!

Mąż i żona czekają na przystanku autobusowym z dziewięciorgiem dzieci.

Po kilku minutach dołącza do nich niewidomy mężczyzna. Kiedy autobus podjeżdża, okazuje się, że jest przeciążony i tylko żona i dziewięcioro dzieci mogą się w nim zmieścić.

Dlatego mąż i niewidomy postanawiają iść. Po chwili męża denerwuje się tykanie laski niewidomego, który stuka nią o chodnik, i mówi do niego: „Dlaczego nie przyłożysz kawałka gumy do końca laski? To tykanie doprowadza mnie do szału”.

Niewidomy odpowiada: „Gdybyś założył gumkę na koniec kija, jechalibyśmy autobusem, więc zamknij się, do cholery”.

Jaki jest ulubiony format przechowywania plików futrzaka?

.surowy

Mój nauczyciel angielskiego był naprawdę zły z powodu formatu mojego eseju.

To nie było uzasadnione.

FYI: format pliku .gif wymawia się jako „jiff”

Wiem, bo googlowałem.

Para po dziewięćdziesiątce ma problemy z zapamiętywaniem…

Oboje po dziewięćdziesiątce mają problemy z zapamiętywaniem różnych rzeczy. Podczas badania lekarz mówi im, że fizycznie wszystko jest w porządku, ale mogą chcieć zacząć zapisywać wszystko, co pomoże im zapamiętać.

Później tego samego wieczoru, oglądając telewizję, starzec wstaje z krzesła. — Chcesz czegoś, kiedy będę w kuchni? pyta.

– Podasz mi miskę lodów?

’Jasne..’

– Nie sądzisz, że powinieneś to zapisać, żebyś mógł to zapamiętać? – pyta.

– Nie, pamiętam to.

– Cóż, też chciałbym trochę truskawek na wierzchu. Może powinieneś to zapisać, żeby nie zapomnieć?

Mówi: „Pamiętam to. Chcesz miskę lodów z truskawkami.

– Chciałbym też bitą śmietanę. Jestem pewien, że o tym zapomnisz. Zapisz to? – pyta.

Zirytowany mówi: „Nie muszę tego zapisywać, pamiętam to!”. Lody z truskawkami i bitą śmietaną – mam, na litość boską!’

Następnie wkracza do kuchni. Po około 20 minutach Starzec wraca z kuchni i podaje żonie talerz z jajkami na bekonie. Ona przez chwilę wpatruje się w talerz.

„Gdzie jest mój tost?”

(EDYCJA: formatowanie)

Jakiego formatu obrazu najbardziej nienawidzi Gordon Ramsay?

.surowy

Jaki jest domyślny format dla osób molestujących dzieci?

Pliki .PDF.

Nie ufam osobom korzystającym z drukarek wielkoformatowych.

Zawsze coś knują.

Profesor udaje się do Afryki, aby zamieszkać z prymitywnym plemieniem…

…i spędza z nimi lata, ucząc ich o cudach nauki, matematyki i formatując komentarze na Reddicie, aby uzyskać jak najwięcej głosów pozytywnych. Pewnego dnia żona Szefa rodzi… białe dziecko!

Wieść się rozchodzi i całe plemię jest w szoku. Dyrektor odciąga profesora na bok i mówi: „Słuchaj, jesteś jedynym białym mężczyzną, jakiego tu widzieliśmy, a ta kobieta właśnie urodziła białe dziecko. Nie trzeba być geniuszem, żeby domyślić się, co się stało!”

Profesor odpowiedział: „Nie, szefie. Mylisz się. To, co tu masz, jest zjawiskiem naturalnym, tym, co w cywilizowanym świecie nazywamy albinosem! Spójrz na to pole tam. Wszystkie owce są białe z wyjątkiem jednej czarnej. Natura czasami tak robi”.

Wódz milczał przez chwilę, po czym powiedział: – Powiem ci coś. Nie mów nic więcej o tej owcy, a ja nie powiem nic więcej o tym białym dziecku.

Kobieta wchodzi pod autobus i natychmiast umiera.

Znajduje się u perłowych bram, wita ją sam Bóg.

Patrzy na kobietę od góry do dołu i mówi: „Hm… Dziwne. To nie twój czas! Odsyłam cię z powrotem”.

„Odsyłasz mnie z powrotem? Ile czasu minie do mojego czasu?” – pyta.

„Nie martw się, moje dziecko. Przed tobą jeszcze wiele, wiele lat. Dożyjesz sędziwego wieku 108 lat!”

Zostaje odesłana na Ziemię i pojawia się w swoim cudownie naprawionym ciele. Wstaje, otrzepuje się i z ogromnym uśmiechem na twarzy od razu kieruje się do chirurga plastycznego. Poddaje się liftingowi twarzy, plastyce brzucha, implantom włosów i nie tylko. „Jeśli mam dożyć 108 lat, równie dobrze mogę wyglądać jak najlepiej!” pomyślała radośnie.

Po wszystkich operacjach, zabiegach kosmetycznych i metamorfozach wygląda OSZAŁAMIAJĄCO. Piękne, wydatne usta, wąska talia i długie, soczyste włosy. Wychodzi z salonu i BAM. Zostaje potrącona przez autobus i natychmiast umiera.

Po raz kolejny staje u perłowych bram i ponownie wita ją Bóg.

„Co to było do cholery?!” woła: „Powiedziałeś, że mam dożyć 108 lat!”

Bóg spogląda na nią od góry do dołu i mówi: „No cóż, nie poznałem cię!”

Tworzenie przemówień

Kiedy Albert Einstein krążył po obwodzie głośnika, zwykle z niecierpliwością tęsknił za powrotem do pracy laboratoryjnej. Któregoś wieczoru, gdy jechali na kolejną kolację z gumowym kurczakiem, Einstein wspomniał swojemu szoferowi (mężczyzny, który wyglądem i zachowaniem przypominał Einsteina), że jest zmęczony wygłaszaniem przemówień.

„Mam pomysł, szefie” – powiedział jego szofer. „Wiele razy słyszałem, jak wygłaszałeś tę przemowę. Założę się, że mógłbym ją za ciebie wygłosić”.

Einstein zaśmiał się głośno i powiedział: „Dlaczego nie? Zróbmy to!”

Kiedy przybyli na kolację, Einstein założył czapkę i marynarkę szofera i usiadł z tyłu pokoju. Szofer pięknie przedstawił przemówienie Einsteina, a nawet fachowo odpowiedział na kilka pytań.

Następnie niezwykle pompatyczny profesor zadał niezwykle ezoteryczne pytanie dotyczące powstawania antymaterii, robiąc tu i ówdzie dygresje, aby wszyscy na widowni wiedzieli, że nie jest niczyim głupcem.

Nie tracąc czasu, szofer utkwił w profesorze stalowe spojrzenie i powiedział: „Proszę pana, odpowiedź na to pytanie jest tak prosta, że ​​pozwolę mojemu szoferowi, który siedzi z tyłu, odpowiedzieć za mnie”.

edit=poprawne słowo(a)

Jaki jest ulubiony format plików zepsutego zestawu perkusyjnego?

PDF

puch-duh… ffffff

Mój redaktor powiedział mi, że nie podoba mu się moje formatowanie cytatów

Nie lubił id. i in.

Grupa żołnierzy ustawiła się w szyku w bazie wojskowej.

Sierżant musztry powiedział: „W porządku! Wy wszyscy idioci wypadacie!”

Gdy reszta oddziału oddaliła się, jeden żołnierz pozostał na baczności. Instruktor musztry podszedł, aż stanął z nim oko w oko, po czym uniósł jedną brew.

Żołnierz uśmiechnął się i powiedział: „Na pewno było ich dużo, co, proszę pana?”

Zgadnij, na kogo wpadłem w drodze do okulisty!

>!Wszyscy!< Edycja 1: Wow, to wybuchło. czy to tutaj publikujesz swój soundcloud? Edycja 2: Moja skrzynka odbiorcza jest zniszczona, powinienem zacząć pobierać monety Reddit za pytania dotyczące formatowania.

Hiszpański zabójca

Był raz płatny zabójca, który słynął ze swoich umiejętności i skradania się. Nikt tak naprawdę nie znał jego tożsamości, poza tym, że przed zastrzeleniem ofiary zawsze liczył do trzech.

Pewnego razu przywódca mafii chciał zaatakować rywalizującego przywódcę, więc go zatrudnił. Powiedział: „Chcę, żeby zabójstwo było czyste, nie pozostawiło śladu. A ponieważ jestem wielkim fanem twojej legendy, chciałbym być tam, kiedy zabijesz cel”. Zabójca zgadza się.

Stosując starannie zaplanowaną taktykę, zabójca infiltruje rywalizujący gang pod pretekstem schwytania przywódcy mafii.

Na koniec, w pomieszczeniu z przywódcą tłumu i przywódcą rywali, zabójca celuje pistoletem w cel i liczy.

*ONZ*

*dos*

*HUK*

Rywal pada trupem.

„Ale myślałem, że liczysz do trzech” – powiedział przywódca tłumu.

„Sí” odpowiedział zabójca. „Ale powiedziałeś, żeby nie zostawiać tres”.

*****

EDYCJA: Formatowanie

EDYCJA 2: Właśnie nauczyłem się właściwej wymowy słowa „très”. Ten żart nie ma teraz sensu. 🙁

Matka szeregowego Jonesa zmarła.

Kapitan wzywa sierżanta. „Sierżancie, właśnie dostałem telegram, że zmarła matka szeregowego Jonesa. Lepiej idź i powiedz mu i wyślij do mnie.

Sierżant zwołuje poranną formację i ustawia wszystkich żołnierzy w szeregu.

„Słuchajcie, ludzie!” mówi. „Johnson, wyjdź i zgłoś się do stołówki dla KP. Hoskins, wyjdź i zgłoś się do służby wartowniczej. Jones, wyjdź i zgłoś się personelowi, twoja matka nie żyje. Reszta zgłoś się do Motor Pool w celu konserwacji. „

Później tego samego dnia kapitan wzywa sierżanta do swojego biura.

„Sierżancie, to był dość chłodny sposób poinformowania Jonesa o śmierci jego matki. Czy mógłbyś następnym razem okazać trochę więcej taktu, proszę?”

„Tak, proszę pana” – odpowiada sierżant.

Kilka miesięcy później kapitan ponownie wzywa sierżanta.

„Sierżancie, właśnie otrzymałem telegram, że zmarła matka szeregowego McGratha. Lepiej mu powiedz, a potem wyślij go do mnie. Tym razem bądź bardziej taktowny.”

Dlatego sierżant wzywa do porannej formacji. „OK, ludzie, wpadajcie i słuchajcie. Każdy, kto ma matkę, zrób dwa kroki do przodu… Nie tak szybko, McGrath. ”

Jakiego rodzaju formatów obrazów używają fotografowie lwów?

RAWR

Wiesz, jaki jest ulubiony format audio Waluigiego?

Wahv.

Czy wiesz, że GIF wymawia się „jiff”, a nie giff?

Dzieje się tak dlatego, że GIF w rzeczywistości oznacza „format wymiany jraphics”.

Do wszystkich ludzi, którzy mówią „JIF”, mam dla Was dwa słowa:

Format wymiany Jrafics

Mama: Synu, dlaczego nie rozmawiasz już ze Stevenem? Byliście najlepszymi przyjaciółmi!

**Syn:** No cóż, czy rozmawiałbyś z kimś, kto jest głupi, bierze narkotyki i jest alkoholikiem?

**Mama:** Oczywiście, że nie!

**Syn:** Cóż, on też by nie zrobił

Kredyt – jakiś facet na Youtube

Zmarł współzałożyciel firmy Adobe, który opracował format plików PDF.

Pogrzeb będzie odbywał się w zamkniętej trumnie, ponieważ otwarcie jej będzie zbyt trudne.

Facet o niefortunnym nazwisku… (długi format)

Dołącza do armii. Jego nazwisko ma tę dziwną różnicę, że zaczyna się od dwóch „z”, a ponieważ w wojsku wszystko jest robione alfabetycznie, zawsze jest ostatni w kolejce.

Pewnego dnia ich sierżant zbiera całą kompanię na szkolenie:

„W porządku! Poprosimy was wszystkich o użycie atrap broni i wyruszenie na ten kurs za mną. Celem jest bycie ostatnim żołnierzem, który przetrwa!”

Następnie kompania otrzymuje polecenie, aby ustawić się w kolejce (alfabetycznie według nazwiska) i udać się do trzech oddzielnych ciężarówek po broń. Oczywiście nasz bohater jako ostatni zdobywa sprzęt i kiedy już tam dotrze, sierżant kręci głową i mówi:

„Przykro mi, synu, nie mamy wystarczającej liczby karabinów dla was wszystkich, więc powiadomiliśmy resztę kompanii, że kiedy podchodzicie i krzyczycie „bang, bang, bang!”, wszyscy wiedzą, że mają paść, jakby zostali trafieni.

Nasz bohater wzrusza ramionami i idzie dalej. To samo dzieje się z granatami i nożami; i otrzymuje instrukcje podobne do pierwszego, odpowiednio „bum bum bum” i „nóż nóż nóż”. Teraz za każdym razem, gdy słyszy dźwięki, ma naśladować strzelanie z karabinu, rzucanie granatem i cięcie nożem.

Wchodzi na boisko i zabija pierwszego gościa swoim „karabinem”, krzycząc „bang bang bang!”. Rzeczywiście, żołnierz spada. Następny jest granat, to też działa. Podobnie jak nóż, wkrótce będzie ostatnim, który przetrwa.

W końcu znajduje wzgórze, na którym stoi pojedynczy żołnierz. Udaje, że strzela do niego ze wypróbowanego i prawdziwego „bang bang bang”, ale nic się nie dzieje. Próbuje granatu, nic. Więc podbiega, krzyczy „nóż, nóż, nóż” i uderza faceta.

Żołnierz odwraca się, powala naszego bohatera, depcze po nim, po czym odwraca się i mówi z uśmiechem:

„Zbiornik, zbiornik, zbiornik”.

W wieku 74 lat zmarł Stephen Wilhite, twórca formatu GIF.

Mogę sobie tylko wyobrazić, przez co przechodzi jego rodzina.

Cóż, ja na przykład UWIELBIAŁEM nowy format Oscarów.

Na pewno będzie HIT!

Pewnej nocy do księdza podszedł sam Szatan.

„Nie bójcie się” – powiedział Szatan. „Mam do zaoferowania. Uczynię cię niezwykle potężnym, sławnym i bogatym w zamian za jedną małą przysługę: połowę twojej zdolności słyszenia”.

Ksiądz był zdumiony. – Daj mi pomyśleć o tym przez kilka dni.

Następnego ranka ksiądz poprosił o spotkanie z biskupem. „Wasza Ekscelencjo, potrzebuję twojej rady w sprawie pokusy, na którą mnie dano!” Opowiedział o swoim dziwnym spotkaniu. Biskup był zszokowany. „Układ z szatanem?! Nie rób tego, to zniszczy twoją duszę!”

Widział jednak, że ksiądz nie był przekonany. Biskup umówił się więc na spotkanie z arcybiskupem.

„Wasza Ekscelencjo, ten ksiądz ma pilną sprawę i potrzebuje porady!” Opowiedział całą historię. Arcybiskup pochylił głowę w cichej modlitwie i po kilku chwilach odpowiedział. „Po pierwsze, twój słuch jest darem od Boga. Zabrania się poświęcania jakiejkolwiek jego części. Po drugie, pakt z szatanem?!? Nigdy tego nie rób!”

Ale ksiądz nie był przekonany. Wyobrażał sobie całe bogactwo, sławę i władzę, jakie otrzyma. Dlatego arcybiskup poprosił o audiencję u papieża.

Cała trójka przyszła do biura papieskiego pełna podziwu. Usiedli i arcybiskup przemówił. „Wasza Świątobliwość, ten ksiądz odczuwa straszliwą pokusę i potrzebuje rady!”

„Przepraszam, czy mógłbyś mówić trochę głośniej?” Zapytał Papież.

(Edycja: dziękuję wszystkim osobom, które poświęciły czas na napisanie komentarza, jak inaczej sformatowalibyście żart. Bez Was nie napisałbym tej edycji.)

Jak nazywa się XII-wieczna muzyka gitarowa przepisana na format komputerowy?

Średniowieczny.

Przestawiam wszystkie zegarki na format 24-godzinny…

…co znacznie ułatwia czekanie do 17:00 z rozpoczęciem picia

Wczoraj po raz pierwszy zobaczyłem kosmitów, byli wysocy, mieli niebieską skórę i ogromne oczy. Ale najbardziej uderzyło mnie to, że przylecieli zielonym statkiem kosmicznym o zaokrąglonym formacie

Okazuje się, że są w groszku

Muzyka

Pobieram cyfrową muzykę HD, ale niektórym osobom nie podoba się ten format, więc ostatnio dostaję dużo plików FLAC.

Nad głowami przelatuje stado gęsi w formacji klasy „v”.

Tata: Czy wiesz, dlaczego jedna strona „v” jest dłuższa od drugiej?

Syn: Nie, dlaczego?

Tata: Bo ma więcej gęsi.

W związku z covid-19 zmienił się format tegorocznego polowania na jajka wielkanocne.

Zamiast szukać jajek w ogrodzie, wszyscy będą szukać jajek w sklepie spożywczym.

Jak nazywa się formacja królików idących tyłem?

Cofająca się linia zająca.

Dziś zmarł twórca formatu PDF

Dobra wiadomość jest taka, że ​​możemy potwierdzić, że funkcja Zapisz w chmurze działała poprawnie.

ONZ zdecydowała się przeprowadzić ogólnoświatowe badanie…

Jedyne pytanie, jakie zadano, brzmiało: „Czy zechciałby Pan szczerze wyrazić swoją opinię na temat rozwiązań problemu niedoborów żywności w pozostałych częściach świata?” Ankieta okazała się wielką klapą.

W Afryce nie wiedzieli, co oznacza „jedzenie”. W Europie Wschodniej nie wiedzieli, co znaczy „uczciwy”.

W Europie Zachodniej nie wiedzieli, co oznacza „niedobór”. W Chinach nie wiedzieli, co oznacza „opinia”.

Na Bliskim Wschodzie nie wiedzieli, co oznacza „rozwiązanie”.

W Ameryce Południowej nie wiedzieli, co znaczy „proszę”.

A w USA nie wiedzieli, co oznacza „reszta świata”.

Dlaczego kaczki latają w formacji V?

Dzieje się tak za sprawą aerodynamiki. Kaczka z przodu wcina się w powietrze, tworząc strumień powietrza. Pozostałe kaczki podążają za tym „przerwanym” strumieniem powietrza, co ułatwia im latanie. Kiedy kaczka z przodu się zmęczy, idzie na koniec kolejki, a jej rolę przejmuje świeża kaczka.

Czy wiesz, dlaczego jedna strona formacji V jest dłuższa od drugiej?

.

.

.

.

.

.

.

.

.

Po tej stronie jest więcej kaczek.

Wszyscy widzieliśmy gęsi latające w kształcie litery V, przy czym jeden bok był dłuższy od drugiego. Pytanie brzmi: dlaczego jeden bok jest dłuższy?

Po tej stronie jest więcej gęsi.

Kiedy gęsi latają w kształcie litery V, dlaczego jedna strona jest dłuższa od drugiej?

Bo po tej stronie jest więcej gęsi.

(Mój 90-letni wujek twierdzi, że to wymyślił, nie wiem, czy to zrobił, czy nie, ale uwielbiam to)

Armia palców (naprawiono przy formatowaniu)

Dawno, dawno temu był zamek, w którym król, królowa i służba szczęśliwie pracowali, zdrowo jedli i byli weseli. Pewnego dnia król po królewsku zasiadł na swoim tronie, gdy do jego komnaty wbiegł jego obserwator, zdenerwowany i zdyszany.

„Wasza Wysokość, nigdy nie uwierzysz w to, co ci powiem”.

„No dalej” – odpowiedział król.

„Tuż za zamkiem stoi armia palców. Żadnych rąk, żadnych ramion, tylko palce. Setki tysięcy! Co gorsza, połowa naszych najszlachetniejszych rycerzy i generałów odwiedza sąsiednie królestwo, przygotowując się do nadchodzącej ceremonii. Palce chcą twojej głowy, proszę pana, i powiedzieli, że wedrą się do środka i zabiją wszystkich w murach zamku, jeśli tak się stanie

jeśli w ciągu trzech dni nie uspokoimy się, co zrobimy?”

Król siedział zszokowany faktem, że armia palców niezauważona przedarła się do jego zamku. Pomyślał przez chwilę i zdał sobie sprawę, że zamek może przetrwać jedynie poprzez wzmocnienie swojej armii poprzez wysłanie posłańca, który ma odzyskać drugą połowę odwiedzającą sąsiednie królestwo.

„Wyślij naszego najlepszego posłańca do sąsiedniego królestwa” – oświadcza król.

„Niech szybko stanie na nogi”.

Po tych słowach strażnik opuścił komnatę i wysłał w drogę najlepszego posłańca zamku.

Następnego ranka król został obudzony na straży, ponownie przerażony i zdenerwowany.

„Wasza Wysokość, palce schwytały i zabiły waszego najlepszego posłańca, trzymają jego głowę na palu, aby wszyscy mogli zobaczyć! Co zrobimy?”

„Musimy spróbować jeszcze raz” – odpowiada raczej niezdecydowany król „wysłać drugiego najlepszego posłańca zamku. Oby szybko stanął na nogi”.

Po tych słowach strażnik opuścił komnatę i wysłał drugiego najlepszego posłańca do sąsiedniego zamku.

Rzeczywiście, następnego ranka króla ponownie obudził przerażony obserwator.

„Wasza Wysokość, na palcach znajduje się teraz głowa drugiego najwspanialszego posłańca na palu, aby wszyscy mogli ją zobaczyć. Co nam zostało?”

Król usiadł pokonany, gdy usłyszał dochodzący z góry cichy głos.

„Panie, myślę, że pomogę”. Głos dochodził ze strony, którą król dla niego pracował. Był małym chińskim chłopcem, który ważył nie więcej niż 75 funtów. Król zaśmiał się, gdy do pokoju wszedł jego konsultant.

„Pozwoliłbym mu spróbować, Wasza Wysokość, nie mamy innego wyjścia”.

Król nie miał żadnych argumentów i odesłał pazia w swoją stronę. Tej nocy nie spał w łóżku, niemal pewien, że to jego ostatnia noc. Pomodlił się za przysłaną przez siebie stronę i zasnął.

Następnego ranka strażnik ponownie wtargnął do komnaty króla.

„Panie, nigdy w to nie uwierzysz! Strona, którą wysłałeś, przywróciła nasze siły zbrojne, a oni przez całą noc pobili nam wszystkie palce! Jesteśmy uratowani!”

Król był oszołomiony i wezwał swojego doradcę.

– Skąd wiedziałeś? Zapytał swojego konsultanta: „Skąd wiedziałeś, że ten mały Chińczyk może tego dokonać? Pokonał moich najlepszych posłańców!”

– Nie wiesz, co mówią? – odpowiedział konsultant.

„Niech żółta kartka przejdzie przez palce”.

NIE! Nie chcę kupować szczotki toaletowej.

Nigdy nie miałem szczotki do toalety, wszyscy moi przyjaciele, którzy przychodzą, chodzą do łazienki i wychodzą z pytaniem o posiadanie szczotki do toalety. Jestem po prostu zdumiony, dlaczego ludzie używają szczotek toaletowych i dbają o nie.

Któregoś dnia przyprowadziłem moją randkę na kolację i pod koniec wieczoru, gdy poszła do łazienki, wybiegła, narzekając na brak szczotki do toalety. Myślałem, że jestem niewrażliwy na jej potrzeby, więc w końcu niechętnie kupiłem szczotkę do toalety.

Po tygodniu używania szczotki do toalety wszyscy moi przyjaciele, którzy przychodzą, wciąż pytają, czy użyłem szczotki do toalety. Żaden z nich nie uwierzył, że użyłem szczotki toaletowej. Na szczęście w następny weekend moja randka zgodziła się na kolejną kolację u mnie. Na koniec wyraźnie chciała znowu skorzystać z łazienki, więc poszłam pierwsza i upewniłam się, że skorzystam ze szczotki do toalety. Nie byłoby błędem, że użyłem szczotki toaletowej, nawet zostawiłem ją na widoku.

Wyszła wściekła, zniesmaczona i poskarżyła się na szczotkę toaletową. W końcu pękłem.

„Nie rozumiem, dlaczego wszyscy lubią używać szczotek toaletowych, wracam do papieru toaletowego”.

Kazali nam zebrać się w formację

Zacząłem więc dochodzenie.

Kiedy ptaki latają w kształcie litery „v”, jeden bok jest zawsze dłuższy.

Po milionach dolarów i tysiącach godzin spędzonych na badaniu tego zjawiska naukowcy uważają, że teraz wiedzą dlaczego. Dzieje się tak dlatego, że po jednej stronie jest więcej ptaków niż po drugiej.

Zawsze jestem zdumiony cudami natury i ich harmonią z samą Ziemią. Na przykład, kiedy kaczki latają w kształcie litery V, czy wiesz, dlaczego jedna strona jest często dłuższa od drugiej?

To dlatego, że po tej stronie jest więcej kaczek.
Codzienne dowcipy