Żarty z pragnień

Jeśli kiedykolwiek będę mieć córkę, nazwę ją Desire

A kiedy skończy 18 lat, wyrzucę ją z domu, a gdy zapyta dlaczego, odpowiem: „Bo całe cierpienie bierze się z pożądania”.

Trzej goście w katastrofie lotniczej na bezludnej wyspie…

Pewnego dnia, kilka lat później, na plaży zostaje wyrzucona butelka. Jeden z chłopaków otwiera go i odkrywa, że ​​zawiera dżina! Pozostali dwaj podbiegają, gdy widzą, co się dzieje.

Dżin mówi: „Zwykle daję osobie, która znajdzie moją butelkę, trzy życzenia, ale ponieważ jest was trzech, spełnię każde”.

Odwraca się do faceta, który znalazł butelkę i pyta: „Czego pragniesz?”

Mężczyzna myśli przez chwilę, po czym mówi: „No cóż, jestem na tej wyspie już od kilku lat. Naprawdę chciałbym być w domu, z żoną i dwójką naszych dzieci”.

Dżin uśmiecha się, pstryka palcami i mężczyzna znika. Odwraca się do drugiego mężczyzny i pyta: „A czego pragniesz?”

Mówi: „No cóż, podobnie jak pierwszy mężczyzna, ja również mam rodzinę, do której bardzo chcę wrócić”.

Dżin nie marnuje czasu i za sekundę na plaży zostaje już tylko jeden mężczyzna.

Mówi: „Ty też masz jedno życzenie. Czego pragniesz?”

Mężczyzna milczy przez chwilę, po czym odpowiada: „No cóż, w przeciwieństwie do tej dwójki, tak naprawdę nigdy nie miałem rodziny”. Myśli przez chwilę dłużej, po czym mówi: „Chyba jestem dość samotny. Naprawdę chciałbym, żeby ci dwaj goście wrócili”.

Człowiek umiera i czeka na przeniesienie do nieba

Pyta Śmierć o to, co będzie dalej. Śmierć odpowiada: „BYŁEŚ DOBRYM CZŁOWIEKIEM NA ZIEMI, PÓjdziesz DO NIEBA, GDZIE BĘDZIESZ CIESZYŁ SIĘ WIECZNĄ MŁODOŚCIĄ, MOŻESZ ZROBIĆ W zasadzie WSZYSTKO, CO CHCESZ, WSZYSTKO, CZEGO PRAGNIESZ”. Mężczyzna myśli sobie: „to wspaniale” i wyrusza w podróż

Śmierć oznajmia, że ​​musi udać się do św. Piotra i dopełnić formalności, w związku z czym mężczyzna zostaje na chwilę sam w gabinecie Śmierci.

Myśli sobie o tym, co chciałby zrobić, kiedy już tam dotrze, mógłby zjeść wszystkie pyszne potrawy, których nigdy nie próbował na świecie, mógłby jeździć najlepszymi sportowymi samochodami, jakie tylko mógł sobie wyobrazić, mógłby nawet być znowu beztroskim dzieckiem.

Zatrzymuje się na chwilę przy tej ostatniej myśli. Bardzo go pociąga, że ​​może biegać, bawić się, wygłupiać i nikt go nie ocenia. Jest podekscytowany i wstaje.

Śmierć wraca do biura w samą porę, by zobaczyć mężczyznę podskakującego na sofie. Pyta: „CO MYŚLISZ, ŻE ROBISZ?” na co mężczyzna odpowiada: „Przeżywam czas swojego życia, czy powinienem powiedzieć czas mojej śmierci?” Gdy kończy mówić, kanapa pęka i mężczyzna spada na podłogę. Śmierć jest wściekła i krzyczy: „CZY WIESZ, JAK KOSZTOWE TO BYŁO!? MUSZĘ TERAZ WRÓCIĆ NA ZIEMI, ABY DOSTAĆ NOWĄ”. Mężczyzna nieśmiało przeprasza.

Śmierć prosi mężczyznę, aby wstał i rozpoczynają podróż do zaświatów. Kiedy przybywają, Śmierć mówi do mężczyzny: „WEJDŹ DO ŚRODKA, STĄD CI POWIEDZĄ, CO MASZ ZROBIĆ”. On zobowiązuje.

Wchodząc do środka, Szatan mówi do mężczyzny „Witamy w piekle”

„Piekło!?” mężczyzna prycha. „Ale powiedziano mi, że idę do nieba, to musiała być jakaś pomyłka!”

„Niestety tak nie jest. Widzisz, za życia byłeś dobrym człowiekiem, jednak po śmierci zachowałeś się lekkomyślnie i nie zważając na poduszki żniwiarskie”.

Czego pragnie gruba dziewczyna, ale już to ma?

Dziesięć podbródka

Do gabinetu freudowskiego psychoanalityka wchodzi mężczyzna pozbawiony cielesnych pragnień

Psychoanalityk zatrzymuje go i mówi: „Hej, kolego, muszę zobaczyć jakiś dowód”.

Ukryte pragnienie

Dziewczyna na przystanku autobusowym zauważyła przystojnego mężczyznę, bez wahania podeszła do niego i powiedziała „ślicznie wyglądasz.. Podobasz mi się.”…. Zszokowany mężczyzna po prostu położył jej rękę na ramieniu i powiedział: „Moja droga, ta miłość i zauroczenie są niczym. Jesteś za młoda, żeby się tak zachowywać. Proszę, idź do domu i pilnie się ucz, abyś mogła mieć udane życie. „

Następnie położył jej na dłoni kartkę papieru i powiedział: „Napisałem dla ciebie kilka mądrych słów i wersetów biblijnych. Przeczytaj je przed pójściem spać”. A potem odszedł.

Dziewczyna ze wstydem wróciła do swojego hostelu i zanim zasnęła, otworzyła gazetę i przeczytała tak: „Jesteś ślepy? Za mną stała moja żona. Tak czy inaczej, to jest mój numer. Dzwoń do mnie, kiedy tylko chcesz… Swoją drogą, ja też cię lubię!”

Jakie jedzenie spożyte przez kobietę powoduje całkowitą utratę pożądania?

Tort weselny.

Mężczyzna mówi rabinu: „Mam silne pragnienie życia wiecznego”

„Wyjdź za mąż” – odpowiada rabin.

„To takie proste? Czy to pozwoliłoby mi żyć wiecznie?”

„Niezupełnie, ale pragnienie zniknie”.

zakonnice też mają pragnienia

dwie zakonnice jechały na rowerach bocznymi uliczkami i zaułkami Rzymu.

jeden odwraca się do drugiego i mówi: „nigdy wcześniej tędy nie przechodziłem”.

druga zakonnica mówi: „to bruk”.

Profesor, dyrektor generalny i woźny przebywają w lesie, kiedy odkrywają magiczną wróżkę.

Wróżka mówi: „Dam ci to, czego najbardziej pragniesz, jeśli przez jeden dzień wykonasz pracę kogoś innego”.

Profesor mówi: „Będę nauczycielką w szkole podstawowej. Co może być takiego trudnego w nauczaniu grupy 6-latków czytania?” więc zostaje teleportowany do klasy. Po kilku minutach krzyki dzieci działają mu na nerwy, więc rzuca wszystkie swoje zapasy i się poddaje.

Dyrektor generalny mówi: „Będę kelnerem. Jedyne, co musisz zrobić, to nosić jedzenie tam i z powrotem. To będzie proste”, więc zostaje teleportowany do restauracji. Po około godzinie wszyscy irytujący klienci doprowadzają go do szaleństwa, więc rozbija talerze o ziemię i poddaje się.

Woźny mówi: „Będę artystą”, więc zostaje przetransportowany do placówki artystycznej. Przykleja wszystkie przybory szkolne i rozbite talerze do płótna, a następnie sprzedaje je za miliard dolarów. Wróżka pyta woźnego, jak to się stało, że był taki mądry.

Woźny mówi: „Mam tytuł magistra sztuki”.

Pewnego razu w pobliżu Pjongjangu był głodujący bezdomny…

Ten żart został usunięty.

W Korei Północnej jest pod dostatkiem żywności i schronienia.

Pragnienie więcej jest chciwością.

Po tym, jak Bóg stworzył Adama, Adam przyszedł do Boga i powiedział: „Stworzyłeś wszystkie zwierzęta i każde z nich ma partnera, ale ja jestem sam. Czy możesz mnie też stworzyć?”

Bóg odpowiedział: „No cóż, Adamie, mogę stworzyć dla ciebie partnerkę. Będzie to korona mojego stworzenia, ktoś, kto będzie ci służył, spełniał wszystkie twoje potrzeby i pragnienia. Najpiękniejsze i kochające stworzenie. Ona zawsze się tobą zaopiekuje i da ci cały szacunek, na jaki zasługujesz. Jedyną rzeczą jest to, że będzie cię to kosztować rękę i nogę. ”

Adam pomyślał przez chwilę i zapytał: „Co masz na żebro?”

Benny i magiczna urna

Dawno, dawno temu żył sobie człowiek o imieniu Benny. Benny był prostym człowiekiem o prostych talentach i prostych pragnieniach. Był spokojnym facetem, który uwielbiał spacerować po plaży, gdy miał trochę wolnego czasu. Był typem faceta, z którym nie miałbyś nic przeciwko wypiciu drinka, ale cokolwiek innego mogłoby być nudne. Pewnego dnia, gdy Benny spacerował po plaży, natknął się na mały czarny przedmiot w kształcie słoika. Benny z ciekawością podniósł go i zaczął strzepywać piasek.

*Łuu*

Benny skrzywił się, gdy piasek wsypał mu się do oczu, chwilowo go oślepiając. Zanim otworzył oczy, rzucił się na niego cień.

**„JA JESTEM KHALROG, DŻIN Z URNY, OBUDZIŁEŚ MNIE Z MOJEJ SNU. JAKIE JEST TWOJE JEDYNE PRAWDZIWE PRAGNIENIE?”** ryknął dżin.

Oszołomiony Benny nie mógł uwierzyć w to, co widzi. Benny pomyślał przez chwilę, gdy odzyskał zmysły. Potem zaczął mówić: „No cóż, zawsze chciałem mieć wspaniałą brodę. Zawsze miałem trudności z kobietami i słyszałem, że wspaniałe brody są wspaniałą atrakcją”.

**„BARDZO DOBRZE”** odpowiedział dżin, **„MOŻESZ MIEĆ BROSZĘ. ALE MUSZĘ CIĘ OSTRZEGAĆ, ŻE TA BRODA MA CENĘ: NIGDY NIE WOLNO JĄ GOLIĆ.”**

Benny pomyślał przez chwilę, po czym zgodził się na warunki dżina. Genialna broda wystawała z brody Benny’ego i rosła i rosła, aż w końcu dotarła do jego brzucha. To było fantastyczne! Z pewnością byłby teraz kobieciarzem!

Minęły lata, a Benny stał się ikoną miłośników brody na całym świecie. Wygrywał konkurs za konkursem, a uwodzenie kobiet nigdy nie było łatwiejsze. Pewnego dnia poznał kobietę swoich marzeń. Byli razem na kilku randkach, zanim wyznała mu, że nie pragnie niczego innego, jak tylko zobaczyć go bez brody. Benny kochał swoją brodę, ale tę kobietę kochał znacznie bardziej. Niechętnie zgodził się zgolić je rano.

Następnego ranka Benny chwycił brzytwę i zaczął golić brodę.

*Puf*

Nagle Benny został teleportowany do okrągłego, czarnego pokoju!

„Egad!” Benny płakał. „Gdzie ja jestem!?”

**„Łamiesz JEDNĄ ZASADĘ, BENNY”** – ryknął głos za nim.

Benny wyjąkał: „Ale ja… ja… to tylko broda! Dlaczego mi to robisz?”

Dżin odpowiedział: ** „JA JESTEM dżinem z urny, BENNY. MAM ZASAD. JEŚLI TE ZASADY SĄ ZŁAMANE, MUSISZ BYĆ KARANY”.**

„Więc… więc… jaka jest moja… moja kara w takim razie?” Benny się zająknął.

**„ZOSTANIESZ TU, W MOJEJ urnie NA WIECZNOŚĆ, A ŚWIAT POZNA TWOJE WADY.”** wykrzyknął dżin.

I od tego dnia Benny nauczył wszystkich Benny’ch na całym świecie najważniejszej lekcji ze wszystkich:

>*Ogolony Benny to urna Benny’ego.*

Mężczyzna, który pragnął zrozumieć kobiety

Mężczyzna spacerujący kalifornijską plażą był pogrążony w modlitwie. Nagle powiedział głośno: „Panie, spełnij moje jedno życzenie”.

Słoneczne kalifornijskie niebo zachmurzyło się nad jego głową donośnym głosem, a Pan powiedział: „Ponieważ starałeś się być mi wierny we wszystkim, spełnię twoje jedno życzenie”.

Mężczyzna pomyślał przez chwilę i powiedział: „Chcę mostu na Hawaje, żeby móc podjechać, kiedy tylko zechcę”.

Pan powiedział: „Twoja prośba jest bardzo materialistyczna. Pomyśl o ogromnych wyzwaniach i konsekwencjach dla środowiska, jakie spowodowałoby tego rodzaju przedsięwzięcie. Podpory potrzebne do dotarcia na dno Pacyfiku! Beton i stal wymagałyby tysięcy mil! Mogę to zrobić, ale trudno mi uzasadnić twoje pragnienie światowych rzeczy. Poświęć trochę więcej czasu i pomyśl o innym życzeniu, które twoim zdaniem mogłoby mnie zaszczycić i uwielbić”.

Mężczyzna długo się nad tym zastanawiał. W końcu powiedział: „Panie, chciałbym móc zrozumieć kobiety. Chcę wiedzieć, jak się czują w środku, co myślą, gdy są leczeni w milczeniu, dlaczego płaczą, co mają na myśli, kiedy mówią „nic!” i jak mogę naprawdę uszczęśliwić kobietę.

Pan odpowiedział: „Chcesz dwa pasy czy cztery?”

To raczej żart, który sprawdza się naprawdę dobrze w towarzystwie mieszanych ludzi, którzy łatwo się zawstydzają lub są zdezorientowani. Mam nadzieję, że opowiedziałem to wystarczająco dobrze, aby inni mogli z niego skorzystać, jeśli sobie tego życzą.

Dwóch przyjaciół z dzieciństwa rozpoznało się na zjeździe absolwentów z okazji 40. Kiedy tak wspominali, jeden zapytał drugiego..

„Hej, widziałeś już Alice Fortney?

– Nie, co się z nią dzieje?

Trzymając złożone ręce wysoko na klatce piersiowej, około stopy przed sobą, mówi swojemu przyjacielowi: „Mój Panie, ona jest mniej więcej taka!”

Jego przyjaciel odpowiada z szeroko otwartymi oczami: „Och, NAPRAWDĘ! Myślisz, że ma implanty?”

„Nie, nie, nie. Nic takiego.

Artretyzm!”

[Prośba] Potrzebuję żartów, żeby rozweselić BIL-a po operacji, która nie dała oczekiwanych rezultatów

Cześć /r/żarty!

Mój szwagier dwa dni temu przeszedł poważną operację w pełni sprawnej nogi. Wyszedł z operacji, nie mogąc poruszać nogą. Nie ma wyraźnej przyczyny braku funkcjonalności stopy.

Jestem tu, żeby prosić o szeroki wachlarz dowcipów na temat jego stopy. Od prostych dowcipów do ponurych dowcipów, które mogę dopasować do jego nastroju. Wymyśliłem dwa:

Moja siostra może uciec, a on nie może jej teraz złapać.

I

Szkoda, że ​​masz siusiu na całej stopie, skoro świnki nie mogą wrócić do domu.

… tak… nie są świetne.

Dzięki!

Wierny Mąż

Mąż wraca do domu z nowym odkurzaczem, takim, jakiego naprawdę pragnęła jego żona. Żona nabiera podejrzeń i pyta, skąd to wziął?

Odpowiada: „Pamiętasz ten sklep, w którym byliśmy w zeszłym tygodniu, gdzie widzieliśmy tę próżnię i ta miła pani nam pomogła i pokazała nam wszystko, ale nie mogliśmy się zmusić? Cóż, spotkałem tę panią dzisiaj, odbyliśmy miłą rozmowę i zaprosiła mnie na kawę do siebie. Pomyślałem, dlaczego nie. U niej napiliśmy się kawy i poszła szybko wziąć prysznic. Kiedy wróciła, musiała zapomnieć się całkowicie ubrać. Stała po prostu przy drzwiach w samej bieliźnie, spojrzała na mnie i poprosiła, żebym sobie pomógł. I mógłbym wziąć wszystko, czego zapragnę.

Twarz jego żony zbladła i po prostu patrzyła zszokowana.

Uśmiechnął się i powiedział: No cóż, powiedziałem OK, wziąłem odkurzacz i wyszedłem.

Trzy dinozaury znajdują magiczną lampę, w której znajduje się dżin.

Dżin mówi: „Mogę spełnić wasze jedno życzenie. Wszystko, czego dusza zapragnie!”

Pierwszy dinozaur mówi: „Chcę duży kawałek soczystego mięsa!” I dostaje największy kawałek mięsa na mile.

Drugi dinozaur, próbując dorównać pierwszemu, mówi: „Chcę prysznica z mięsem!” I zostaje obsypany pysznym mięsem.

Trzeci dinozaur, nie dający się prześcignąć pozostałym dwóm, mówi: „Chcę bardziej mięsistego prysznica!”

Mężczyzna zasługuje na kobietę, z którą będzie miło spędzać czas, która będzie w stanie spełnić jego pragnienia i która potrafi gotować.

Ale co najważniejsze, musi dopilnować, aby te kobiety nigdy się nie spotkały.

Adam czuł się smutny i samotny w Ogrodzie Eden

„Co się stało, moje dziecko?” zapytał Bóg.

„Panie, jestem samotny” – odpowiedział Adam – „chciałbym mieć towarzysza”.

„No cóż, mam dla ciebie tylko jeden” – powiedział Bóg. „Jest idealna! Jest gibka i młoda i zawsze taka pozostanie. Kiedy mówi, wyraża piękno, a słucha z uwagą i współczuciem. Będzie cię pragnąć tak bardzo, jak ty jej pragniesz. Adam, ona jest dosłownie stworzona dla ciebie.

„Wow, Boże, ona brzmi niesamowicie! Ale ile mnie to będzie kosztować?” zapytał Adam.

„Ręka i noga, Adamie” – odpowiedział Bóg, „ręka i noga”.

Adam zamyślił się na chwilę i powiedział: „No cóż, co mogę dostać za samo żebro?”

Zaabsorbowany sobą muzyk jazzowy siedzi w barze po całonocnym graniu intensywnej muzyki.

Piękna kobieta nieśmiało podchodzi do niego i mówi: „Przepraszam, nie chcę ci przeszkadzać. Twoja muzyka jest fenomenalna. Porusza mnie na wiele sposobów.

Artystycznie otwiera moje uznanie dla piękna i umiejętności.

Intelektualnie twoja muzyka pomaga mi rozumieć, myśleć i rozumować.

Jako kobieta wzmocniłaś moje emocje i chęć bycia opiekuńczym. To właśnie robi Twoja muzyka.

I ciebie też pragnę. Chcę zabrać Cię do domu i oddać się Tobie całkowicie. Kochać się z tobą przez całą noc.

„Świetnie” – mówi saksofonista. „Byłeś tu podczas pierwszego seta czy drugiego?”

Radziecki żart z lat 50

Kim jest twoja matka?

Nasz wielki sowiecki kraj.

Kto jest twoim ojcem?

Nasz drogi towarzyszu Stalin.

Jakie jest Twoje największe pragnienie?

Zostać sierotą.

Jakiej kobiety pragnie pirat?

Krągłe dziewczyny

Jaka część bielizny odsłania więcej skóry, niż osoba ją nosząca świadomie chciała pokazać?

Freudowska pomyłka.

Myślący przedsiębiorca pogrzebowy

Kobieta po siedemdziesiątce odwiedzała przedsiębiorcę pogrzebowego. Spojrzała na męża w czarnym garniturze i zatrzymała się. Rozmawiała bezpośrednio z przedsiębiorcą pogrzebowym, wręczyła mu czek i zapytała, czy mógłby znaleźć dla jej męża niebieski garnitur. To było nieregularne. Przedsiębiorca pogrzebowy powiedział, że zrobi wszystko, co w jego mocy.

Tuż przed nabożeństwem wdowa spojrzała na męża ubranego w jedwabną koszulę i krawat w ładnym niebieskim garniturze. Wykrzyknęła do przedsiębiorcy pogrzebowego, że to było doskonałe. Następnie przedsiębiorca pogrzebowy oddał jej czek. Wiedziała, że ​​garnitur musi być drogi, i zapytała przedsiębiorcę pogrzebowego, co się stało. Powiedział, że przybył inny pan, aby przygotować się do jego pogrzebu, w niebieskim garniturze. A wdowa po nim wyraziła pragnienie, aby ubrać go w czarny garnitur. Więc przedsiębiorca pogrzebowy powiedział, że zrobiliśmy jedyną rzecz, którą uważaliśmy za słuszną, czyli zamieniliśmy się głowami.

Limeryk

Była tam młoda dziewczyna o imieniu Sapphire

Która uległa pragnieniu kochanka.

Powiedziała: „To grzech,

Ale teraz, kiedy już to nastąpiło,

Czy mógłbyś przesunąć go kilka centymetrów wyżej?

Para kurczaków podchodzi do stanowiska wypożyczeń w bibliotece publicznej i mówi:

„Buk Buk BUK.”

Bibliotekarz stwierdza, że ​​kurczaki pragną trzech książek i daje im je. Około południa obie kury wracają do biurka obiegowego i mówią:

„Buk Buk BuKKOOK!”

Bibliotekarz decyduje, że kurczaki pragną kolejnych trzech książek. Kurczaki odchodzą jak poprzednio. Wczesnym popołudniem obie kury wracają do biblioteki, podchodzą do bibliotekarki i wyglądają na bardzo zirytowane, i mówią:

„Buk Buk Buk Buk Bukkooook!”

Bibliotekarz jest teraz trochę podejrzliwy w stosunku do tych kurczaków. Daje im to, o co proszą, i postanawia ich przestrzegać. Wyszła za nimi z biblioteki, z miasta, do parku. W tym momencie ukryła się za drzewem, nie chcąc być widziana. Zobaczyła dwa kurczaki rzucające książkami w żabę w stawie, na co żaba powiedziała:

„Niestety, tak, tak, tak!”

Debiutantka z wyższych sfer zaręczona jest z nisko urodzonym Grekiem…

Przed ślubem matka bierze ją na stronę i mówi: „Próbowałam cię odwieść od wyjścia za tego mężczyznę, ale wygląda na to, że jesteś zdecydowana to zrobić, więc obiecaj mi tylko jedno”.

„Grecy mają w sypialni nienaturalne pragnienia, które są perwersyjne, paskudne i obrzydliwe. Obiecaj mi teraz, że jeśli kiedykolwiek poprosi cię, abyś się przewrócił, odmówisz.

Dziewczyna zgadza się i zawiera małżeństwo. Wszystko przebiega dobrze aż do około 5 lat małżeństwa. Pewnej pamiętnej nocy w łóżku Grek mówi: „Kochanie, spróbujmy dziś czegoś innego, chcę, żebyś się przekręciła.

Jest zszokowana tą sugestią! „Moja matka mnie przed tobą ostrzegała! To chore i obrzydliwe! Jak śmiecie pytać mnie o coś takiego?”

„Ale” – mówi jej mąż – „nie chcesz mieć dzieci?”

Meksykański chłopiec, który pragnie być biały

Mały meksykański chłopiec wchodzi do kuchni, gdzie jego mama piecze. Wkłada rękę w mąkę i wyciera nią całą twarz.

Mówi: „Mamo, spójrz, jestem białym chłopcem!” Mama uderza go w twarz i mówi: „Idź, pokaż swojemu ojcu”.

Podchodzi do taty w salonie i mówi: „Spójrz tato, jestem białym chłopcem”. Tata uderza go mocno w twarz i mówi: „Idź pokaż swojej babci”.

Chłopiec wchodzi do pokoju babci i mówi: „Mira la Abuela, jestem białym chłopcem”. Babcia uderza go w twarz i odsyła z powrotem do matki.

Jego matka pyta: „Widzisz, czy nauczyłeś się czegoś z tego?” Na co chłopiec odpowiada: „Pewnie! Jestem biały dopiero od pięciu minut, a już nienawidzę was, Meksykanów!”

Jak uzyskać wymarzoną sylwetkę w 3 prostych krokach!

Krok 1 – Idź do lokalnej siłowni.

Krok 2 – Znajdź osobę, której ciało chcesz naśladować.

Krok 3 – Porwij tę osobę.

Teraz masz ciało, jakiego pragniesz! Problem rozwiązany!

Czyli Niemiec, Anglik i Irlandczyk

wszyscy przebywali w Arabii Saudyjskiej, dzieląc się przemyconą skrzynką alkoholu, kiedy zostali aresztowani przez saudyjską policję. Samo posiadanie alkoholu jest w Arabii Saudyjskiej poważnym przestępstwem, dlatego wszyscy oni są skazani na śmierć!

Jednak po wielu miesiącach i przy pomocy bardzo dobrych prawników udało im się odwołać od wyroku aż do 20 batów za każdy bat.

Kiedy przygotowywali się do kary, szejk oznajmił: „Ponieważ dzisiaj są urodziny mojej pierwszej żony, poprosiła mnie, abym przed chłostą pozwolił każdemu z was spełnić jedno życzenie”.

Niemiec był pierwszy w kolejce; po chwili namysłu powiedział: „Proszę przywiązać mi poduszkę do pleców”. Zrobiono to, ale już po dziesięciu uderzeniach bat rozerwał poduszkę. Kiedy kara została wykonana, Niemiec trzeba było wynieść krwawiącego i płaczącego z bólu.

Następny w kolejce był Anglik. Widząc z przerażeniem Niemca, zapytał: „Proszę przywiązać mi dwie poduszki do pleców”. Tym razem wystarczyło 15 batów, ale po raz kolejny poduszki zostały podarte, a Anglik został wyprowadzony krwawiący i skomlący z bólu.

Irlandczyk wstał ostatni, ale zanim zdążył cokolwiek powiedzieć, szejk zwrócił się do niego i powiedział: „Jesteś z najpiękniejszej części świata, jaką kiedykolwiek widziałem. Z tego powodu możesz mieć dwa życzenia!”

„Dziękuję, Wasza Królewska i Miłosierna Wysokość” – odpowiedział Irlandczyk. „W uznaniu waszej dobroci moim pierwszym życzeniem jest, abyście dali mi nie 20, ale 100 batów”.

„Nie tylko jesteś honorowym człowiekiem z pięknej wyspy, ale jesteś także bardzo odważny” – powiedział z podziwem szejk. „Jeśli pragniesz 100 batów, niech tak będzie. A twoje drugie życzenie?”

I Irlandczyk powiedział: „Przywiążcie Anglika do moich pleców”.

Pociągi mają szalone pragnienia

Bo ich lokomotywy.

Technologia jest jak kobieta, której pragnę.

Dzieje się to szybko, a ja nie mogę nadążać

Jak to się nazywa, gdy żona zapaśnika pozwala mu pieprzyć się z tym, czego pragnie jego serce?

Żadne dziury nie są zakazane

Po gorzkim rozwodzie, podczas sprzątania strychu w celu przygotowania sprzedaży wymarzonego domu, z zakurzonego przedmiotu wyskakuje dżin.

„Spełnię ci trzy życzenia wszystkiego, czego zapragnie twoje serce” – mówi dżin – „ale wiedz, że twój były otrzyma dwa razy tyle, ile zapragniesz”

Ok, tracę swój wymarzony dom. Marzę o najwspanialszej rezydencji z personelem, który spełni każdą moją zachciankę.

ZROBIONE! Jesteś właścicielką jednej z najbardziej luksusowych posiadłości na świecie, z najlepszą załogą, z którą będziesz się świetnie dogadywał, to pewne… a twój były jest w posiadaniu dwóch takich rezydencji, jednej na lato i jednej na zimę

Ok, cóż, jeśli mam podejść do tego mądrze, będę musiał zapłacić podatki od domu i płace, a także naprawy, którymi będę musiał się zająć w końcu. Nie chciałbym martwić się o przepływy pieniężne, więc chciałbym życzyć sobie 100 milionów dolarów

ZROBIONE! Twoje konto bankowe ma 100 milionów dolarów, a konto twojego byłego 200 milionów!

Myśląc przez chwilę, żeby nie zmarnować pochopnie ostatniego życzenia… krążąc po strychu, w końcu w ich oczach pojawia się światło… dżin spełniający moje ostatnie życzenie… Życzę Ci, abyś przestraszył mnie na śmierć!

Pewnego razu żył pogromca smoków o imieniu Nick……

Nick był bogatym człowiekiem, ponieważ w królestwie było wiele smoków, które wymagały zabicia. Król tej krainy płacił wysoką cenę za każdego zabitego smoka. Ale Nick skrywał głęboki sekret: miał ogromne pragnienie przespania się z królową, nawet jeśli miała to być tylko jedna noc.

Któregoś dnia upijając się, wyznał swemu przyjacielowi Horacemu swoje wewnętrzne pragnienia. Horacy był najbardziej zaufanym ministrem króla i jedyne, czego pragnął, to złoto. Zawarł więc układ z Nickiem, mówiąc, że da Nickowi możliwość przespania się z królową, a w zamian zażąda 1000 złotych monet. Nick zgodził się na tę umowę.

Następnego dnia, gdy królowa kąpała się, Horacy wszedł do pokoju, w którym leżały ubrania królowej i wsypał jej do stanika proszek swędzący. Królowa zaczęła swędzieć i lamentować z bólu, a król obiecał wysoką nagrodę każdemu, kto położy kres bólowi. Horace dał Nickowi antidotum i kazał mu położyć je na języku i zlizać. Nick pojawił się na dworze królewskim i powiedział, że mógłby ją wyleczyć, gdyby miał z nią kilka godzin sam na sam, na co król nie miał innego wyjścia, jak tylko się zgodzić. Nick dobrze się bawił, a królowa została uzdrowiona. Król hojnie nagrodził Nicka i wysłał go w drogę.

Następnego dnia Horace pojawił się u progu Nicka, żądając obiecanych mu złotych monet, ale Nick nie chciał zapłacić, mówiąc, że Horace nie może nic zrobić, bo inaczej oboje mieliby poważne kłopoty. Horace ostrzegł Nicka przed strasznymi konsekwencjami, ale bezskutecznie.

Następnego dnia, gdy król się kąpał, Horacy umieścił w bieliźnie króla trochę proszku swędzącego.

Wracając do średniowiecza…

… każdy klasztor miał zawód, coś, co robili mnisi i sprzedawali na utrzymanie klasztoru.

Tak się złożyło, że mieszkaniec Londynu usłyszał o klasztorze, w którym produkowano najlepszą rybę z frytkami. Klasztor ten znajdował się na dalekiej północy Anglii, niedaleko Leeds. Ponieważ istniało średniowiecze, ta wędrówka była dość uciążliwa, ale zaoszczędził, co mógł, i udał się pieszo, aby spełnić swoje pragnienie zdobycia najlepszej ryby z frytkami, jaką można było zjeść.

Oszczędzę wam szczegółów jego żmudnego, a czasem niebezpiecznego pobytu. Dość powiedzieć, że w końcu, gdy słońce miało już zachodzić, pewnego dnia dotarł do bram klasztoru. Przyłapuje brata na zamykaniu bramy przed nocą i podbiega do niego i pyta: „Czy jesteś zakonnikiem ryb?”

Na co mnich spokojnie odpowiedział: „Nie, jestem mnichem chipowym”.

Moja dziewczyna ma wszystkie cechy, których pragnę.

W byłym

Uch-och. Myślę, że obiekt moich pragnień coś podejrzewa.

Właśnie zmieniła nazwę swojego Wi-Fi na HeyYouInTheTreeIveCalledThePolice.

Jaki był remake science-fiction Tramwaju zwanego pożądaniem?

InterSTELLLLLLLAAAAAAR

Jak nazywa się chęć przebudowy budynków?

Złożony złożony kompleks.

[Długie] Próby znalezienia randki były dla mnie ostatnio naprawdę trudne

Ostatnio miałem pewne problemy ze zdrowiem psychicznym, więc lekarz przepisał mi tabletki, które pomogły mi je wyleczyć. Niestety, miały one nieunikniony efekt uboczny powodujący halucynacje.

Moja codzienność nie zmieniła się aż tak bardzo, ale miała ogromny wpływ na moją grę randkową. Każda randka, na którą poszłam, była przerywana halucynacjami potworów i demonów tuż za kimkolwiek, z kim byłam.

Któregoś razu jednak przeglądając portale randkowe natknąłem się na kobietę z ciekawą klauzulą ​​w jej profilu: twarz musi być cały czas ukryta.

Byłem zaintrygowany! Wysłałem jej wiadomość z prośbą o kawę i wzajemne poznanie się. Biorąc pod uwagę, że szczerze mówiła o swoim pragnieniu, aby nie być widzianym, pomyślałem, że ja też będę szczery w sprawie moich halucynacji. Ku mojemu zdziwieniu zgodziła się ze mną spotkać.

Spotkaliśmy się w lokalnej kawiarni i kiedy przyjechałem, zobaczyłem ją siedzącą w kącie z dużą tekturową ceną położoną na stole, ukrywającą swoją tożsamość. Mimo że jej wygląd był ukryty, od razu nawiązaliśmy współpracę.

Potem poszliśmy razem na kilka randek i za każdym razem karton zakrywający jej twarz stawał się coraz mniejszy. Po pewnym czasie nie obchodził mnie już karton i prawie nie interesowało mnie, jak naprawdę wygląda jej twarz.

Niedługo potem zacząłem zauważać zmianę w jej zachowaniu, stała się cichsza i brzmiała mniej radośnie. Karton również pozostał tego samego rozmiaru i nie wykazywał żadnych oznak zmian.

Zacząłem się o nią martwić, więc podczas jednej z naszych randek zapytałem ją o zmianę nastroju.

Niemal natychmiast wybuchnęła płaczem, a kiedy zapytałem, co się stało, uderzyła mnie prosto w twarz. Odwróciłem się do niej, żeby spróbować ją pocieszyć, ale kiedy odwróciłem głowę, zobaczyłem, że nie ma już nic przed twarzą.

Byłem bardzo zdezorientowany. Zapytałem ją, co się stało z jej kartonem. Przez łzy patrzyła na mnie zdziwionym wzrokiem.

Pomiędzy przełykaniem a łkaniem udało jej się wydusić z siebie odpowiedź: „Ja *szloch* n-nie używałam *szloch* c-kartonu od tygodni *szloch*”.

W tym momencie wstała i uciekła.

Nagle do mnie dotarło. Miałem halucynacje na temat jej kartonu!

Nie obchodziło mnie, jak wyglądała bez tego, więc kiedy faktycznie to odebrała… mój mózg tego nie zarejestrował.

To naprawdę wstyd.

Zawsze myślałam, że coś jest między nami.

Stalin odwiedza obóz Młodych Pionierów.

Pyta jednego chłopca: „Jak masz na imię, chłopcze?”

„Nazywam się Wowoczka Karpow, towarzyszu Stalin” – mówi chłopiec.

„No więc powiedz mi, Wowoczko” – mówi Stalin – „kim jest twoja matka?”

„Moja matka jest Wielkim Krajem Radzieckim!”

„Bardzo dobrze”, mówi Stalin, „a twój ojciec?”

„Mój ojciec to mądry i dobry Józef Wissarionowicz Stalin!”

Stalin klepie Wowoczkę po policzku: „Wspaniale! A jakie jest Twoje największe pragnienie?”

„Aby zostać sierotą”.

Jakiej rasy psów najbardziej pragną żydowscy właściciele zwierząt domowych?

Złoty Retriever

Był raz młody człowiek, który w młodości wyznał, że pragnie zostać wielkim pisarzem.

Zapytany o zdefiniowanie słowa „wielki” odpowiedział:

„Chcę pisać rzeczy, które przeczyta cały świat, rzeczy, na które ludzie zareagują na prawdziwie emocjonalnym poziomie, rzeczy, które sprawią, że będą krzyczeć, płakać, wyć z bólu i złości!”

Obecnie pracuje dla Microsoftu, pisząc komunikaty o błędach.

Miałem do wyboru wiele ścieżek kariery – prawnik, strażnik więzienny, weterynarz

ale żadna z nich nie zaspokajała mojego pragnienia pracy ze zwierzętami tak, jak bycie nauczycielem

Które ciało jest najbardziej pożądane w tym roku na lato?

Przeciwciało.

Najwyraźniej „różnice twórcze”, które doprowadziły do ​​rezygnacji Danny’ego Boyle’a z funkcji reżysera kolejnego filmu o Bondzie, wynikały z jego chęci wykorzystania elementu podróży w czasie, w którym 007 cofnął się w czasie do średniowiecznej Anglii.

Miało się nazywać: Szpieg, który kochał miód pitny
Codzienne dowcipy