Ceramiczne żarty

Wskakuje na biurko Patricii Whack, jednej z pracownic banku, i mówi: „Chcę pożyczyć 500 000 dolarów”.

Patricia mówi: „No cóż, to dużo!”

Żaba mówi: „W porządku, mój tata to Mick Jagger”.

„To miło” – odpowiada Patricia – „ale jeśli chcesz pożyczyć tak dużą kwotę, bank potrzebuje jakiegoś zabezpieczenia”.

Zatem żaba wyjmuje z torebki ceramiczną świnkę i kładzie ją na biurku Patricii (w tym momencie wygląda na bardzo zadowolonego z siebie). Mówi: „Myślę, że to powinno się tym zająć”.

– Uch, pozwól mi sprawdzić to u mojego szefa. Patricia zabiera więc ceramiczną świnię z powrotem do biura swojego szefa i wyjaśnia sytuację. – A co to w ogóle do cholery jest? – podsumowuje, wskazując na ceramiczną świnię.

Jej szef mówi: „To drobnostka, Patty Whack. Daj żabie pożyczkę. Jego stary to Rolling Stone”.

No dalej, upiecz moją glinę.

*odchodzi powoli*

Owłosiony Potterze.

Właśnie upuściłem ceramiczny talerz.

Wskakuje na biurko urzędnika ds. pożyczek.

„Cześć” – rechocze. „Jak masz na imię?”

Urzędnik ds. pożyczek mówi: „Nazywam się John Paddywack. Czym mogę służyć?”

„Tak” – mówi żaba. ”Chciałbym pożyczyć trochę pieniędzy.”

Urzędnik ds. pożyczek uważa to za trochę dziwne, ale wyciąga formularz. „OK, jak masz na imię?”

Żaba odpowiada: „Kermit Jagger”.

„Naprawdę?” – pyta urzędnik ds. pożyczek. „Masz jakieś powiązania z Mickiem Jaggerem?”

„Tak, to mój tata”.

„Hmm” – mówi urzędnik ds. pożyczek. „Czy masz jakieś zabezpieczenie?”

Żaba podaje różowego ceramicznego słonia i pyta: „Czy to wystarczy?”

Urzędnik ds. pożyczek mówi: „Um, nie jestem pewien”. Pozwól mi sprawdzić u kierownika banku.”

„Och, powiedz mu, że się przywitałam” – dodaje żaba. „On mnie zna”.

Urzędnik ds. pożyczek wraca do kierownika i mówi: „Przepraszam, proszę pana, ale tam jest żaba o imieniu Kermit Jagger, która chce pożyczyć trochę pieniędzy. Jedyne, co ma jako zabezpieczenie, to ten różowy słoń; Nie jestem nawet pewien, co to jest.

Menedżer mówi: „To drobnostka, Paddywack, daj żabie pożyczkę; jego stary to „Rolling Stone”.

Został zwolniony.

Jest to funkcja wyprostowanej płytki.

Podchodzi do pani za ladą i zauważając jej plakietkę z imieniem, żaba mówi: „Witam, pani Whack. Chciałbym zaciągnąć pożyczkę”.

Mówi: „No cóż, nie wiem. Zwykle nie dajemy pożyczek żabom”.

Żaba mówi: „No cóż, chcę pożyczkę”.

Ona mówi: „No dobrze, jak masz na imię?”

„Kermita”.

Śmiejąc się, kobieta mówi: „Nie ma mowy. Nie jesteś *Kermitem Żabą*”.

„Nie, nie jestem. Ale nazwano mnie na jego cześć” – mówi żaba.

– A twoje nazwisko?

„Radełko.”

„Co, jak *Mick Jagger?*”

„Tak” – mówi żaba. – Właściwie to mój ojciec.

„W porządku, czy masz jakieś zabezpieczenie?”

Żaba mówi: „Nie. Mam tylko to”.

Żaba wręcza jej małego, ceramicznego, różowego słonia.

Mówi: „Co do cholery mam z tym zrobić?” Zaniepokojona wraca, aby skontaktować się z kierownikiem.

Menedżer pyta: „O co chodzi, Patty? Nie widzisz, że jestem zajęty?”

Mówi mu: „Słuchaj. Żaba jest teraz tam. Nazywa się Kermit i twierdzi, że jego ojcem jest Mick Jagger. Poprosił o wzięcie pożyczki, a kiedy poprosiłam go o jakieś zabezpieczenie, wręczył mi tego małego słonia.

„Daj mi to” – mówi menadżer.

Zakłada okulary i przygląda się uważnie. „Co… ja, uh… hmm…”

…

„Wiem, co to jest! To drobnostka, Patty Whack! Daj żabie pożyczkę! Jego stary to Rolling Stone!”

Żaba wchodzi do banku i podchodzi do kasjera. Mówi: „Nazywam się Kermit Jagger i chciałbym zaciągnąć pożyczkę”. Kasjer mówi: „Miło cię poznać, jestem Patti, ale muszę ci powiedzieć, że nie pożyczamy pieniędzy żabom”. Kermit mówi: „Nie, w porządku. Mam zabezpieczenie. Oto ta bezcenna pamiątka. Och! I nienawidzę tego rozrzucać, ale moim tatą jest Mick Jagger.” Patti bierze małego ceramicznego słonia i mówi: „Muszę wziąć swój żłób”.

Menedżer podchodzi i pyta: „Jaki jest problem, panno Whack?” Na co Patti odpowiada: „No cóż, widzisz, ta żaba chce wziąć pożyczkę, mówi, że jest synem Micka Jaggera i stworzyła tego małego słonia jako zabezpieczenie. To bardzo niezwykłe i nie jestem pewna, co robić”.

Rozdrażniony żłób przewraca oczami, wzdycha i mówi:

„Och, na litość boską! To drobnostka, Patti Wack, daj żabie pożyczkę. Jego stary to Rolling Stone!”

Dzień po dniu zawsze to wypalała.

To Włochaty Potter.

Żaba wchodzi do banku i podchodzi do kasjera. Widzi, że na plakietce kasjera widnieje napis Paddy Black i mówi

„Chciałbym wziąć pożyczkę, pani Black”

„Oczywiście”, mówi kasjer, „za ile to będzie?”

„Milion dolarów”. odpowiada żaba. „Nie martw się, wszystko w porządku, znam menadżera”.

Kasjer jest tym, co zrozumiałe, zaskoczony i pyta, czy żaba ma jakieś zabezpieczenie na pokrycie tej sytuacji.

– Prawdę mówiąc, tak! – mówi żaba, sięga do kieszeni i podaje mu małego, ceramicznego słonia.

„Co?!” mówi kasjer: „To śmieci! Nie mogę tego wziąć!”

– No cóż, więc porozmawiaj o tym z moim ojcem! Żaba odpowiada.

– O tak, a kto to może być? Kasjer szybko denerwuje się na żabę.

„No cóż, to Keith Richards!” Żaba czeka niecierpliwie, stukając palcem o ziemię. „Czy mogę dostać tę pożyczkę, czy nie?”

„Poczekaj tutaj” – mówi kasjerka, wpadając na zaplecze w poszukiwaniu swojego menadżera.

„Jest tam żaba, która twierdzi, że cię zna i chce pożyczki w wysokości miliona dolarów. Twierdzi, że jego ojciec jest jego Keithem Richardsem! Dał mi nawet to jako zabezpieczenie” – mówi, trzymając słonia. – To znaczy, co to w ogóle jest?

Menedżer patrzy na słonia i odpowiada: „To drobnostka, Paddy Black, daj żabie pożyczkę. Jego stary jest jak kamień!”

Mam dysfunkcję płytki wrakowej.

Żelazne kolano

Żaba podskakuje na ladę najbliższego dostępnego kasjera i mówi: „Chcę pożyczkę”.

Zdezorientowany kasjer pyta o imię żaby.

„Nazywam się Kermit Jagger i jestem synem legendy magazynu Rolling Stone, Micka Jaggera, i potrzebuję pożyczki” – mówi. „A jakie jest **TWOJE** imię?”

„Nazywam się Patricia. Patricia Whack” – odpowiedziała kasjerka. „Obawiam się, że zwykle nie udzielamy pożyczek żabom, proszę pana”

„Patrz” – powiedziała żaba. „Nazywam się Kermit T. Jagger. Mój ojciec to **legenda Rolling Stones Mick Jagger**. Chcę cholerną pożyczkę. Rozumiesz mnie? Masz. Przyniosłem nawet zabezpieczenie”.

Po chwili suchego falowania z pyska żaby wylatuje maleńka ceramiczna figurka.

Oszołomione i niepewne, co robić, kasjerki biorą oślizgłą statuetkę i udają się do biura dyrektora banku.

„Proszę pana, mam… żabę przy ladzie. Mówi, że nazywa się Kermit T. Jagger, syn Micka Jaggera i chce pożyczki. Dał mi nawet jakieś „zabezpieczenie” w postaci tej małej… rzeczy?

Dyrektor banku uśmiecha się.

„Odpręż się” – mówi. „To drobnostka, Patty Whack, daj żabie pożyczkę. Jego stary to Rolling Stone”.

Zmieniało się w środowisko pracy przypominające konie.

Żaba wchodzi do banku, chcąc wziąć pożyczkę, podchodzi do kasjera i widzi jej małą plakietkę z imieniem, na której jest napisane „Patricia wack”, po czym żaba mówi: „Nazywam się Kermit Jagger, syn Micka Jaggera i szukam pożyczki w wysokości 30 000 dolarów”.

A kasjer mówi: „Wow, to dużo, masz coś jako zabezpieczenie?” Więc Kermit wręcza jej tego małego, różowego, ceramicznego słonia. Zdumiona, ile pieniędzy chce żaba i jak pozornie tanie jest zabezpieczenie, idzie i pyta szefa, co ma robić

Więc dziewczyna wychodzi i mówi do swojego szefa: „Hej, proszę pana, tam jest taka żaba, która twierdzi, że jest synem Micka Jaggera i żąda 30 000 dolarów, ale jedyne, co mi dał jako zabezpieczenie, to ten dziwny mały słoń. Co to w ogóle jest?”

A szef mówi: „to kretyn, daj tej żabie pożyczkę, jego staruszek się kręci”

Kasjer pyta: „Jakie zabezpieczenie oferujesz?”

Pies pochyla się nad ladą, patrzy na swoją plakietkę z imieniem i mówi: „Oto rzecz, panie Wakk, czy mogę mówić do pana Patrick? Właściwie jestem synem Keitha Richarda. Więc wiesz, że mi to odpowiada”.

Kasjer mówi: „Przykro mi, panie Dog, ale nadal będziemy musieli prosić o zabezpieczenie”.

Pies wręcza mu ceramicznego słonia.

Zdezorientowany kasjer udaje się do swojego menadżera i opowiada mu całą historię. Mówi: „Nie wiem, co robić, nawet nie wiem, co to jest”.

Menedżer mówi: „To drobnostka Paddy Wakk, pożycz psu. Jego stary to Rolling Stone”.

Odpowiedział, że obecnie pracuje nad:

*Obróbka wodno-termiczna ceramiki, aluminium i stali w ograniczonych warunkach*

Byłem pod wrażeniem……

W trakcie dalszego dochodzenia dowiedziałem się, że mył naczynia gorącą wodą pod okiem żony.

Żaba Kermit wchodzi do banku, aby poprosić o pożyczkę.

Spotyka urzędnika ds. pożyczek, który nazywa się pan Paddywack. Paddywack mówi, co mogę dla ciebie zrobić, Kermit?

Kermit mówi, że chciałbym wziąć pożyczkę na 20 000 dolarów.

Cóż, to dużo pieniędzy, Kermit. Jakiego rodzaju zabezpieczenie posiadasz, pyta Paddywack.>Kermit mówi mu, że mam szarego ceramicznego słonia.

Paddywack mówi, że to trochę niezwykłe. Ale jesteś wielką gwiazdą i w ogóle. Pójdę i zapytam kierownika banku.

Paddywack idzie więc do biura menadżera i mówi, że Kermit Żaba tu jest.

Menedżer mówi, czego chce Paddywack?

Chce pożyczkę na 20 000 dolarów.

Cóż, jakie ma zabezpieczenie, pyta menedżer.

Paddywack mówi, że ma szarego, ceramicznego słonia.

Menedżer mówi…

To drobnostka Knack Paddywack. Daj żabie pożyczkę.

Była to glina gazowa

Nazywają siebie „ruchem Bowl”.

W końcu zobaczyła jedną w oryginalnym opakowaniu. To łyżka do kupy.

|Termin|Definicja|

|:-|:-|

|Zaloguj się:|Rozgrzej piec vood!!|

|Wyloguj się:|Nie dodawaj więcej vood!!|

|Monitor:|Miej oko na da vood!!|

|Pobierz:|Wysiadam z ciężarówki!!|

|Mega Hertz:|Nie jesteś ostrożny przy zdobywaniu ognia!!|

|Floppy Disc:|Cys, który dostaniesz od próbowania, przyniesie ci dużo vood!!|

|Ram:|To dzieli cię!!|

|Dysk twardy:|Wrócę do domu zimą i w śniegu!!|

|Podpowiedź:|Vat da mail nie jest w czasie zimowym!!|

|Windows:|Kanada jest zamknięta, mimo że na zewnątrz jest zimno!!|

|Ekran:|Cisy zamknęły się, sezon na czarne muchy!!|

|Bajt:|Co robią te cholerne czarne muchy!!|

|Chip:|Przekąski dla telewizji!!|

|Mikrochip:|Podatek jest na dnie torby z przekąskami!!|

|Modem:|Cis cisowy uprawiał pola siana!!|

|Dot Matrix:|Życie starego Dana Matrixa!!|

|Laptop:|Tutaj śpi kotek!!|

|Klawiatura:|Tutaj wiesz klawisze!!|

|Oprogramowanie:|Drogie plastikowe widelce i noże!!|

|Mysz:|Vat zjada ziarno w stodole!!|

|Mainframe:|Podtrzymuje dach stodoły!!|

|Port:|Fantazyjne winorośl!!|

|Pamięć o dostępie swobodnym:|Nie pamiętasz, ile zapłaciłeś za ten karabin, nawet twoja żona pyta!!|

Skomentuj lub zagłosuj na swojego faworyta!!

(Wyrwane z wyraźnie przestarzałej dekoracji ceramicznej, którą znalazłem)